Sprawa dotyczyła sporu pracownika Huberta R. ze spółką akcyjną L. z siedzibą w Łodzi. Kwota sporna wynosiła 35 tys. zł. Pracownik - powód był zatrudniony w spółce pozwanej od marca 2014 roku. Wykonywał prace budowlane na terenie państw Unii Europejskiej, a następnie w Szwajcarii.

Hubert R. kwitował odbiór zaliczek na poczet dojazdów do pracy i na zakwaterowanie za granicą, ale pieniędzy nie otrzymywał. Podobnie jak inni pracownicy. Do sądu wystąpił o wynagrodzenie, gdyż pracował w Szwajcarii po 10 godzin na dobę, w sumie ok. 650 godzin. Ponadto nie otrzymał wynagrodzenia za cztery dni urlopu.

 

 

Sąd rejonowy powołał biegłego, który stwierdził, że skarżącemu należy się 5 tys. franków szwajcarskich, czyli suma potrącona z wynagrodzenia za zakwaterowanie i dojazd.

Czytaj też: SN: Nieuporczywe, ale odwetowe potrącenie wynagrodzenia za sfinansowanie studiów>>

Czytaj w LEX: Rozliczanie delegacji krajowych i zagranicznych na przykładach >>>

Sąd okręgowy po raz pierwszy rozpoznając sprawę ten wyrok uchylił. I nakazał sądowi I instancji jeszcze raz przeliczyć koszty zakwaterowania.

Gdy po raz drugi sprawa wróciła do sądu okręgowego po apelacji pozwanego, ten orzekł, że pracownikowi jednak trzeba zapłacić za nadgodziny i dojazd. Sąd II instancji dodał, że wynagrodzenie podlega szczególnej ochronie i generalnie nie przewiduje się potrąceń, a dokonane potrącenia są bezskuteczne.

Spółka pozwana ten wyrok zaskarżyła do Sądu Najwyższego, a jej prokurent przekonywał na rozprawie, że nigdzie nie jest zapisany obowiązek pracodawcy zapłaty pracownikowi za koszty transportu na budowę i zakwaterowanie. W skardze też podniesiono kwestię nieważności postępowania z powodu udziału w orzekaniu sędziego powołanego przy udziale neokRS.

Czytaj w LEX: Dojazd do pracy zapewniony przez pracodawcę - omówienie orzecznictwa >>>

Czytaj w LEX: Oddelegowanie czy podróż służbowa - warunki oddelegowania >>>

 


Potrącenie z wynagrodzenia nie w kc

Najważniejszą kwestią było pytanie, czy pracownikowi należy się zapłata, ponad już wypłacone wynagrodzenie?

SN zwrócił uwagę na sprzeczne z dobrymi obyczajami strony pozwanej i jej pełnomocnika podczas postępowania poprzez niewywiązywanie się ze zobowiązań nałożonych przez sąd. - Chodzi o składanie spóźnionych twierdzeń i dowodów, czy też finalne zgłoszenie zarzutu potrącenia na rozprawie poprzedzającej publikację orzeczenia – podkreślił sędzia sprawozdawca Robert Stefanicki.

Czytaj w LEX: Jak określić miejsce pracy w umowie o pracę - poradnik na przykładach >>>

Ciężar dowodu opierał się w tej sprawie głównie na procedurze. - Do naruszenia kodeksu pracy nie doszło, ponieważ praca wykonywana ponad obowiązujące pracowników normy czasu pracy, a także praca ponad dobowy wymiar czasu ( gdzie punktem odniesienia powinna być ewidencja czasu pracy) także powinna być rozliczona – orzekł SN.

- Twierdzenie, ze w tej sprawie nie zastosowano art. 498 i 499 kc  w związku z art. 300 kp nie znajduje oparcia w orzecznictwie SN. Potrącenie wierzytelności pracodawcy z wynagrodzenia za pracę jest uregulowane autonomicznie w kodeksie pracy, wyprzedzając regulację kodeksu cywilnego, w szczególności art. 498 par. 1 kc. – orzekł Sąd Najwyższy. Zatem skarga kasacyjna nie była zasadna.

Sygnatura akt I PSKP 32/22, wyrok Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN z 8 marca 2023 r.