Zdarza się, że pracodawca nie zgłasza nowego zatrudnionego o do ubezpieczeń. W takiej sytuacji ubezpieczony powinien sam zatroszczyć się o swoje prawa.

Jeśli bowiem pracownik nie został zgłoszony do obowiązkowych ubezpieczeń, to nie ma prawa do zasiłku chorobowego ani do świadczenia rehabilitacyjnego, który przysługuje po wyczerpaniu okresu zasiłkowego. Nie ma też mowy o pobieraniu żadnego innego świadczenia z ubezpieczeń społecznych, np. renty z tytułu niezdolności do pracy czy odszkodowania za wypadek w miejscu zatrudnienia. Jeśli zatrudniony ma podejrzenia co do uczciwości swojego pracodawcy może udać się do ZUS i sprawdzić, czy firma zgłosiła go do ubezpieczeń i czy płaci za niego w terminie składki. Jeśli nie, to może wystąpić do ZUS o ustalenie istnienia ubezpieczenia. Wówczas inspektorzy ZUS skontrolują miejsce zatrudnienia i ustalą, czy praca była faktycznie wykonywana. Jeśli wynik będzie pozytywny wyda odpowiednią decyzję i zażąda od nierzetelnego pracodawcy zapłaty zaległych składek razem z odsetkami. Może także nałożyć na firmę karę do 5 tys. zł.

Źródło: Rzeczpospolita, Mateusz Rzemek, 28 września 2010 r.