Zarządy starają się jednak podwyżki uzależnić od osiąganych przez spółki zysków. W efekcie więcej wydają na płace, ale w formie nagród i premii, nie podwyżek zasadniczych uposażeń. – W niedalekiej przyszłości można się spodziewać dalszych zwyżek wynagrodzeń w całej gospodarce. Będą one jednak bardziej zróżnicowane niż dziś, m.in. w zależności od branży czy realizowanych przez spółki inwestycji – twierdzi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka Konfederacji Lewiatan.

Podwyżki w rafineriach

Stosunkowo duże wypłaty w tym roku otrzymają pracownicy PKN Orlen. Koncern informuje, że wynagrodzenie obligatoryjne jest realizowane przez wypłatę trzech jednorazowych nagród w łącznej kwocie 4,6 tys. zł. W marcu już wypłacono pracownikom po 1,2 tys. zł, a w kwietniu po 1,7 tys. zł. Pozostałą kwotę, czyli po 1,7 tys. zł, zaplanowano przekazać w grudniu. – Z kolei podwyżki uznaniowe wyniosą średnio 200 zł na jednego pracownika i będą zrealizowane do końca sierpnia 2017 r. – informuje biuro prasowe PKN Orlen. Dodaje, że tym samym średnia kwota przeznaczona dla jednego pracownika wynosi w tym roku 6,2 tys. zł, z czego 4,6 tys. zł jest kwotą obligatoryjną. Podwyżki wywalczyły związki zawodowe Grupy Lotos. Pracownicy zarabiający do 5 tys. zł mają otrzymać we wrześniu 350 zł podwyżki z wyrównaniem od początku czerwca. Osoby, których wynagrodzenie mieści się w przedziale 5–8,5 tys., mogą liczyć na wzrost pensji o 250 zł.

Premie w kopalniach

W tym roku jednorazowe premie w łącznej wysokości 220,1 mln zł wypłaciło JSW. – Do końca 2017 r. nie przewiduje się dodatkowych wydatków z tytułu wynagrodzeń – zapewnia Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik JSW. Wiosną zarząd Bogdanki i przedstawiciele organizacji związkowych podpisali porozumienie w sprawie tegorocznego poziomu wynagrodzeń. – Koszt średniego wynagrodzenia w LW Bogdanka w tym roku może wzrosnąć o maksymalnie 2 proc., w przypadku wypłaty premii, pod warunkiem realizacji założeń planu techniczno-ekonomicznego – mówi Grzegorz Gawroński, dyrektor biura zarządu spółki. W efekcie maksymalny poziom przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia wyniesie 7487,62 zł na osobę. – W bieżącym roku podwyżka wynagrodzeń obejmująca wszystkich pracowników wyniosła 2,88 proc. – informuje Justyna Mosoń, zastępca dyrektora departamentu komunikacji korporacyjnej KGHM. Dodaje, że średnia płaca w spółce (z uwzględnieniem wypłat dodatkowej nagrody rocznej) wzrośnie w tym roku o około 4,4 proc.

Porozumienia z załogą

W grupie Tauron zawarto porozumienie w sprawie zasad kształtowania wynagrodzeń w latach 2017–2019. Zostały one uzależnione od wyników finansowych i z założenia mają stymulować inicjatywy oszczędnościowe. – W wyniku porozumienia wynagrodzenia nie zostały podwyższone. W bieżącym roku firma wypłaciła jedynie jednorazową premię w wysokości 1850 zł na etat – podaje Daniel Iwan z zespołu komunikacji zewnętrznej Tauronu. Negocjacje płacowe ze stroną społeczną zakończyły się w grupie Enea. Koncern twierdzi, że w ich efekcie wzrost wynagrodzenia mieścił się w założeniach budżetowych w poszczególnych firmach i w zależności od spółki nie przekroczył 5 proc. brutto.

Od 1 września wzrosną wynagrodzenia pracowników PKP Cargo. Do końca roku na podwyżki płac spółka przeznaczy 26,7 mln zł. W porównaniu z nagrodami JSW może się to jednak wydawać wydatkiem nadzwyczaj skromnym.

Źródło: rp.pl

[-DOKUMENT_HTML-]