Zgodnie z wyrokiem SN z 4 listopada 2015 r., sygn. akt II UK 402/14, do przyznania renty rodzinnej stosuje się przepisy obowiązujące w chwili śmierci ubezpieczonego rodzica.

ZUS odmówił prawa do renty dla dwójki dzieci po zmarłym 53-letnim ojcu. Powołał się na zmieniony w 2011 r. art. 57 ust. 2 ustawy emerytalnej. Organ uznał za udowodnione ponad 25 lat okresów składkowych i nieskładkowych, w tym tylko 3 lata, 7 miesięcy i 20 dni okresów składkowych z ostatnich dziesięciu lat przed śmiercią. Nie zostały więc spełnione warunki z art. 57 i 58 ust. 4 ustawy emerytalnej. Matka dzieci odwołała się do sądu. Ten zmienił decyzję ZUS i przyznał im rentę rodzinną. Sąd powołał się na art. 65 ust. 1, art. 57 ust. 1 i 2 oraz art. 58 ust. 1 pkt 5 ustawy emerytalnej i wskazał, że ubezpieczony w chwili śmierci miał 53 lata i 25-letni okres składkowy i nieskładkowy. Tak długi staż pracy nie pozostaje bez wpływu na prawo do świadczenia, pomimo nieopłacania składek przez 5 lat w ostatnim dziesięcioleciu.

ZUS odwołał się od tego wyroku, a sąd apelacyjny oddalił odwołanie wnioskodawców. Sąd zwrócił uwagę, że pogląd sądu I instancji musi ulec weryfikacji po noweli ustawy z 28 lipca 2011 r. o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z FUS (Dz. U. z 2011 r. Nr 187, poz. 1112), która weszła w życie 23 września 2011 r. Dodała ona art. 58 ust. 4. Skutek jest taki, że od 23 września 2011 r. warunki do renty zawarte w art. 65 ust. 1 i 2 ustawy zostały ściśle określone. Zgodnie z art. 65 ust. 1 i 2 renta przysługuje członkom rodziny osoby, która w chwili śmierci miała ustalone prawo do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy lub spełniała warunki wymagane do uzyskania jednego z tych świadczeń. Przyjmuje się, że osoba zmarła była całkowicie niezdolna do pracy.

Rodzina złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego, ale SN ją oddalił. Przypomniał, że ocena warunków do renty następuje według stanu prawnego z chwili śmierci osoby (art. 100 ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach).

Zgodnie z art. 57 ust. 1 ubezpieczony ubiegający się o rentę z tytułu niezdolności do pracy musi: mieć orzeczoną niezdolność do pracy, wymagany okres składkowy i nieskładkowy oraz powstanie niezdolności w okresach wymienionych w pkt 3 albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ich ustania. Powyższych warunków nie stosuje się do ubezpieczonego, który udowodnił okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat dla kobiety lub 25 lat dla mężczyzny oraz jest całkowicie niezdolny do pracy (art. 57 ust. 2). SN dokonał wykładni tego przepisu i stwierdził, że na podstawie art. 57 ust. 2 ustawy renta przysługuje po ubezpieczonym całkowicie niezdolnym do pracy ze stażem składkowym i nieskładkowym co najmniej 20 lat (kobieta) i 25 lat (mężczyzna). Wtedy nie trzeba wykazywać pięcioletniego okresu składkowego i nieskładkowego przypadającego w ciągu ostatniego dziesięciolecia przed zgłoszeniem wniosku o rentę, zgodnie z art. 58 ust. 2 ustawy.

Jednak od 23 września 2011 r. art. 57 ust. 2 nie określa już samodzielnie warunków do renty z tytułu niezdolności do pracy, a jedynie łagodzi przesłanki z art. 57 ust. 1. Ubezpieczeni nie muszą wykazywać faktu powstania niezdolności do pracy w okresach wyszczególnionych w ust. 1 pkt 3 lub w ciągu osiemnastu miesięcy od ich ustania. Muszą natomiast, stosownie do art. 57 ust. 1 pkt 2 w związku z art. 58 ust. 1 pkt 5 i ust. 2 ustawy, udokumentować co najmniej pięcioletni staż składkowy i nieskładkowy przypadający w dziesięcioleciu przed wnioskiem rentowym lub powstaniem niezdolności. Z tego ostatniego warunku zwalnia ubezpieczonego całkowicie niezdolnego do pracy wykazanie co najmniej 25-letniego (u kobiet) lub 30-letniego (w mężczyzn) okresu składkowego, o jakim mowa w art. 6 ustawy emerytalnej.

Ten warunek nie został spełniony.

Agnieszka Rosa