Przez cały okres pracy odkładamy na emeryturę. Nie każdy pracujący w oparciu o umowę o pracę zdaje sobie sprawę jakie to są kwoty. Składka na ubezpieczenie emerytalne jest obowiązkowa. Obecnie wynosi ona 19,52 proc. pensji brutto. 9,76% odprowadzane jest z wynagrodzenia brutto pracownika, czyli osoba otrzymująca średnie wynagrodzenie w gospodarce narodowej tj. 3 783 PLN brutto miesięcznie, 369 PLN z tej kwoty przeznacza na ubezpieczenie emerytalne. Ponadto, pracodawca również przeznacza taką samą kwotę na ubezpieczenie emerytalne swojego pracownika.
Waloryzacja emerytur
Waloryzacja przeprowadzana jest, aby zniwelować negatywny wpływ inflacji na emerytury. Ma ona za zadanie utrzymanie niezmienionej realnej wartości świadczenia. Ostatnia waloryzacja polegała na podniesieniu kwoty świadczenia wskaźnikiem 100,68%, przy czym kwota waloryzacji nie mogła być niższa niż gwarantowana – czyli 36 PLN. Dla renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy obowiązywała minimalna kwota waloryzacji w wysokości 27 PLN. W 2015 roku zdecydowano się na łączoną waloryzację, ponieważ gdyby dokonano zmiany tylko procentowej, emeryci, którzy pobierali najniższe świadczenia otrzymaliby zaledwie 5 – 6 PLN.
W marcu 2016 roku zostanie przeprowadzona waloryzacja rent i emerytur według mechanizmu cenowo – płacowego. Oznacza to, że o wysokości podwyżek zadecyduje poziom inflacji oraz 20% realnego wzrostu płac z ostatniego roku. Od początku tego roku w Polsce jest deflacja, więc zapowiadają się niskie wzrosty (prognozuje się, że jedynie około 0,5%). Dlatego też, aby poprawić sytuację najbiedniejszych emerytów, zdecydowano się na jednorazowe dodatki do tych świadczeń. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o jednorazowym dodatku pieniężnym dla niektórych emerytów i rencistów. Najwięcej otrzymają ci, którzy mają najniższe świadczenia, nie przekraczające 900 PLN brutto – po 350 PLN. Natomiast otrzymujący 900 – 1 100 PLN miesięcznie dostaną po 300 PLN, od 1 100 do 1 500 po 200 PLN, a świadczeniobiorcy otrzymujący od 1 500 do 2 000 PLN dostaną po 100 PLN.
Niebagatelny gender gap
Według Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, przeciętna emerytura po waloryzacji w marcu 2015 roku, wypłacana przez ZUS wyniosła 2 016,81 PLN brutto miesięcznie. W marcu emeryturę pobierało prawie 5 mln osób, z czego 59,3% stanowiły kobiety, a 40,7% mężczyźni. Średnia emerytura kobiet w tym wyniosła 1 698 PLN, a mężczyzn 2 481 PLN. Skąd tak duża różnica pomiędzy średnimi emeryturami w grupie pań i panów? Kobiety otrzymują emerytury, które są średnio o 32% niższe niż świadczenia otrzymywane przez mężczyzn. Według badań przeprowadzonych przez Komisję Europejską, różnica w wysokości emerytur pobieranych przez mężczyzn i kobiety w Unii Europejskiej wynika przede wszystkim z trzech trendów rynkowych:
1. Wskaźnik zatrudnienia kobiet jest niższy niż wśród mężczyzn. Według danych GUS w 2014 roku wskaźnik zatrudnienia osób powyżej 15 roku życia wśród kobiet wyniósł 43,8%, a wśród mężczyzn 59,2%. To o 15,4 p. p. mniej niż wynosi wskaźnik zatrudnienia mężczyzn.
2. Kobiety pracują mniej i krócej. Wpływ na to ma między innymi obniżony wiek emerytalny kobiet (obecnie wyrównywany), mogą na to wpływać urlopy macierzyńskie i wychowawcze. Oprócz tego, w niektórych rodzinach funkcjonował i nadal funkcjonuje model: mężczyzna pracuje, a kobieta dba o dom i wychowuje dzieci.
3. Kobiety otrzymują na ogół niższą pensję. Kobiety już na początku swojej kariery otrzymują niższe wynagrodzenia, ale nie zawsze wynika to z dyskryminacji. Panie rzadziej zajmują wysokie stanowiska, które wiążą się z wysoką płacą, która z kolei wpływa na wysokość przyszłej emerytury. Często są one mniej skłonne ostro negocjować pensję. Ponadto, na niższe wynagrodzenie kobiet wpływa również to, że wypracowują one mniej nadgodzin, oraz ich absencja jest wyższa - na co wpływ mają między innymi choroby dzieci.
Wysokie różnice w wysokości emerytur kobiet i mężczyzn mają miejsce nie tylko w Polsce. Z analizy przeprowadzonej przez KE w 2013 roku wynika, że rozpiętość luki płacowej pomiędzy emeryturami obywateli różnych krajów z UE jest duża. Średnia luka płacowa w UE27 w 2009 roku wyniosła 39%. Najwyższa różnica pomiędzy emeryturami kobiet i mężczyzn wystąpiła w Luxemburgu i w Niemczech, kolejno 47% i 44%. Najniższy gender gap odnotowano w Estonii (4%) i Słowacji (8%). Oznacza to, że luka płacowa w wysokości emerytur jest wyższa w tych krajach, w których płace, a następnie emerytury, są wyższe niż przeciętne w UE. Co ciekawe samotne kobiety średnio otrzymują wyższą emeryturę niż zamężne, a gender gap pomiędzy singlami obu płci wyniósł 17%.
Rozkład wszystkich emerytur
Największy odsetek ogółu emerytów – 12% pobiera świadczenie w przedziale 1 600 – 1 800 PLN brutto. Znaczna część – 11,8% otrzymuje emeryturę w wysokości od 1 400 – 1600 PLN. Co ciekawe, świadczenie w przedziale 1 200 – 2 200 PLN brutto pobiera ponad 53% osób. Od kwoty emerytury 1 800 PLN wraz ze wzrostem wysokości świadczenia systematycznie maleje odsetek pobierających je emerytów. Tylko niespełna 1% emerytów otrzymywało świadczenie w wysokości 5 000 PLN brutto i więcej.
Najwyższy odsetek kobiet tj. 15,8% pobiera emeryturę w przedziale 1 400 – 1600 PLN brutto. Z kolei najwięcej mężczyzn (11,1%) pobiera świadczenie w wysokości 2 000 – 2 200 PLN miesięcznie. Następnie wraz ze wzrostem wysokości emerytury spada odsetek świadczeniobiorców. W populacji mężczyzn jest wyjątek – znaczny odsetek – 5% pobiera emeryturę w wysokości od 4 000 do 4 500 PLN miesięcznie. W tym samym przedziale emeryturę otrzymuje zaledwie 0,7% kobiet. Mężczyźni najczęściej pobierają emeryturę w wysokości 2 013,89 PLN (107,8 tys. mężczyzn), wśród kobiet dominowała wysokość emerytury w wysokości 1 453,64 PLN, która była pobierana przez 234,1 tys. osób. Natomiast wysokość emerytury, która była najczęściej pobierana zarówno przez kobiety i przez mężczyzn (305,5 tys. osób) wyniosła 1 550,28 PLN.
Ewelina Jurczak
Sedlak & Sedlak