W wystąpieniu do  minister rodziny i polityki społecznej Marleny Maląg Rzecznik Praw Obywatelskich zaznacza, że samo zastosowanie sankcji wobec podmiotów i osób bezpośrednio lub pośrednio wspierających agresję Rosji nie budzi wątpliwości. I prosi o wyjaśnienie, czy i z jakich roszczeń i świadczeń mogą korzystać pracownicy podmiotów objętych zamrożeniem wszystkich środków finansowych i zasobów gospodarczych i umieszczonych na liście sankcyjnej, które ich zatrudniają.

Sankcje to często natychmiastowe odebranie źródła utrzymania

RPO informuje, że do jego biura wpływają wnioski osób zatrudnianych przez podmioty wpisane na prowadzoną przez MSWiA listę osób i podmiotów wobec których stosowane są sankcje zgodnie z ustawą z 13 kwietnia 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach w zakresie przeciwdziałania wspieraniu agresji na Ukrainę oraz służących ochronie bezpieczeństwa narodowego.

Zainteresowani informują o trudnej sytuacji, w jakiej już są lub też mogą się znaleźć w najbliższym czasie. Podkreślają, że sankcje często oznaczają natychmiastowe odebranie im źródła utrzymania. Zagrażają realnie terminowości wypłat wynagrodzeń i innych świadczeń pracowniczych będących źródłem utrzymania ich i ich rodzin. 

 


Jak przypomina RPO, ustawa z 13 kwietnia nie przewiduje żadnych przepisów umożliwiających zabezpieczenie ich sytuacji ekonomicznej w sytuacji nagłego zaprzestania działalności w Polsce przez objętych sankcjami ich pracodawców. - Wydaje się również, że do sytuacji tych osób nie stosuje się ustawy z 13 lipca 2006 r. o ochronie roszczeń pracowniczych w razie niewypłacalności pracodawcy.  A to oznacza niemożność ubiegania się o zaspokojenie roszczeń z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych - napisał prof. Marcin Wiącek.

Potrzebna ochrona zatrudnionych

Zdaniem RPO, o ile nie budzi wątpliwości samo zastosowanie sankcji wobec podmiotów i osób bezpośrednio lub pośrednio wspierających agresję Rosji, to sankcje te dotykają nie tylko osoby i podmioty umieszczone na liście MSWA, ale również osoby zatrudniane przez nie w Polsce. - Dlatego też, jak się wydaje, prawo powinno uwzględniać zapewnienie takim pracownikom ochrony ich roszczeń pracowniczych. Zgodnie zaś z art. 24 Konstytucji, praca znajduje się pod ochroną Rzeczypospolitej Polskiej - napisał. 

Zdaniem RPO, oznacza to, że państwo ma obowiązek wydawania przepisów ochronnych wobec pracujących. Aktualizuje się on zwłaszcza wtedy, gdy do systemu prawnego wprowadza się regulacje dotyczące zaprzestania prowadzenia przez określone podmioty działalności gospodarczej z udziałem osób pozostających w stosunkach pracy.