Minister powiedział, że projekt wprowadzi całościową zmianę na rynku pracy. "Nie dotyczy ona tylko funkcjonowania urzędów pracy - choć to bardzo ważny fragment, ale również stwarza nowe możliwości aktywizacyjne, szczególnie dla osób młodych, osób powyżej 50. roku życia, dla rodziców powracających po przerwie związanej z urodzeniem i wychowaniem dzieci" - mówił Kosiniak-Kamysz.

Jednym z najważniejszych elementów reformy jest wprowadzenie nowego podejścia do bezrobotnych. Ma być ono profilowane, uzależnione od indywidualnych potrzeb i powiązane z charakterem działań, jakie można klientowi zaproponować po zdiagnozowaniu jego sytuacji.
W tym celu wprowadzony ma zostać podział na bezrobotnych cechujących się wysokim poziomem aktywności w poszukiwaniu pracy, bezrobotnych wymagających wsparcia oraz tzw. bezrobotnych oddalonych od rynku pracy.
Na podstawie oceny potencjału i potrzeb klienta, przypisany zostanie mu jeden z trzech profili. W pierwszym profilu znajdą się bezrobotni aktywni, dla których podstawowym wsparciem będą usługi z zakresu pośrednictwa pracy i poradnictwa zawodowego i w bardzo ograniczonym zakresie inne formy wsparcia. Do drugiego profilu należeć będą bezrobotni wymagający wsparcia, którzy korzystać będą ze wszystkich usług i instrumentów rynku pracy, jakie oferują urzędy. W trzecim profilu znajdą się bezrobotni oddaleni od rynku pracy, zarówno tacy, którzy z różnych powodów zagrożeni są wykluczeniem społecznym, jak i tacy, którzy z własnego wyboru nie są zainteresowani podjęciem pracy lub uchylają się od pracy legalnej.
Większość działań kierowanych do bezrobotnych realizowana ma być przez doradców klienta indywidualnego. Doradca będzie udzielał pomocy lub pomagał uzyskać pomoc od innych pracowników, którzy są przygotowani do świadczenia specjalistycznych usług (poradnictwo grupowe, działania związane z zawieraniem umów i monitoringiem szkoleń, organizacja staży, prace interwencyjne, dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej etc.).
Każdy bezrobotny i poszukujący pracy zarejestrowany w urzędzie będzie od początku prowadzony przez tego samego doradcę, od początku w oparciu o indywidualny plan działania, który będzie sukcesywnie dostosowywany do zmieniających się potrzeb i możliwości bezrobotnego.
Podobnie zorganizowane zostaną działania urzędu pracy w stosunku do klientów instytucjonalnych. Każdy pracodawca, który korzysta z pomocy urzędu pracy, będzie stale współpracował z jednym pracownikiem - doradcą klienta instytucjonalnego.
Doradca klienta indywidualnego i instytucjonalnego nie będzie nowym stanowiskiem, ale nową funkcją pracownika bezpośrednio pracującego z klientami.
Doradcy będą działać na poziomie powiatowych urzędów pracy, nie będzie ich w urzędach wojewódzkich.
W projekcie proponuje się również odejście od zasady, w myśl której instrumenty rynku pracy, takie jak prace interwencyjne, roboty publiczne, staże, adresowane są tylko do bezrobotnych w szczególnej sytuacji na rynku pracy. Urząd będzie mógł elastycznie stosować usługi i instrumenty rynku pracy do poszczególnych bezrobotnych, z uwzględnieniem potrzeb konkretnej osoby.
Jednocześnie ograniczona ma zostać grupa osób wskazanych w ustawie jako będące w szczególnej sytuacji na rynku pracy (obecnie ok. 90 proc. bezrobotnych spełnia kryteria wskazane w ustawie). Natomiast nowe grupy osób uzyskają pierwszeństwo w dostępie do programów specjalnych: osoby do 30. roku życia i powyżej 50. roku życia, długotrwale bezrobotne, korzystające z pomocy społecznej, rodzice dzieci do 6. roku życia lub dzieci niepełnosprawnych do 18. roku życia oraz osoby niepełnosprawne.
Ustawa wprowadzić ma także nowe narzędzia wspierające tworzenie miejsc pracy i powrót do zatrudnienia osób bezrobotnych, w tym dla powracających na rynek pracy po przerwie związanej z wychowywaniem dziecka. Są to np. grant na telepracę, pożyczka z Funduszu Pracy na utworzenie stanowiska pracy lub podjęcie działalności gospodarczej.
Projekt zakłada także wprowadzenie m.in. specjalnych programów dla młodych bezrobotnych, dla pracodawców zatrudniających pracowników w wieku powyżej 50 lat.
Utworzony ma zostać także Krajowy Fundusz Szkoleniowy, z którego finansowane będą szkolenia dla pracowników. Zasilać go mają środki z Funduszu Pracy. W pierwszym etapie ma ułatwiać starszym dostosowanie kompetencji do zmian społeczno-gospodarczych, a w dalszym etapie zapewni wsparcie innym grupom osób dorosłych.
Zmieni się algorytm dzielenia środków z Funduszu Pracy na te cele. Uzależniony będzie od skuteczności działań aktywizacyjnych urzędów pracy - przy podziale środków uwzględniać będzie w 75 proc. liczbę bezrobotnych i stopę bezrobocia, a 25 proc. efektywność.
Także wysokość środków z Funduszu Pracy przekazywanych na wynagrodzenia pracowników urzędów pracy uzależniona będzie od efektywności ich działań na rzecz zatrudnienia.
W miejsce Naczelnej Rady Zatrudnienia ma powstać Rada Rynku Pracy, będąca organem opiniodawczo-doradczym ministra. Rada uczestniczyć ma w podziale środków z Funduszu Pracy i opiniować sprawozdanie roczne z wykonania planu Funduszu.
Członkami Rady mają być przedstawiciele organizacji pracodawców oraz organizacji związkowych, a jej przewodniczącym minister pracy.
Analogicznie w miejsce dotychczasowych wojewódzkich i powiatowych rad zatrudnienia utworzone zostaną wojewódzkie i powiatowe rady rynku pracy. Ich przewodniczącymi będą odpowiednio marszałek województwa i starosta.
Projektuje się, że ustawa ma wejść z życie z początkiem 2014 r.