Z okazji obchodzonego we wtorek Światowego Dnia AIDS RPO zwrócił uwagę, że zarażenie wirusem HIV nadal budzi nadmierne emocje społeczne, choć od momentu wybuchu epidemii AIDS w 1985 r. wiemy już wystarczająco dużo, aby pozbyć się uprzedzeń i stereotypów.

"Chorzy są stygmatyzowani, narażeni na ostracyzm i wykluczenie społeczne, niejednokrotnie też ponoszą przykre konsekwencje w życiu osobistym i zawodowym" - ocenił Bodnar. Podkreślił konieczność stałego prowadzenia akcji edukacyjnych w tym zakresie, zwłaszcza dotyczących dróg zarażenia oraz życia z wirusem HIV.

Polecamy: Strasburg: zwolnienie z pracy z powodu HIV narusza Konwencję o prawach człowieka

Dodał, że dzięki nowoczesnym terapiom antyretrowirusowym (ARV), dostępnym w ramach publicznej służby zdrowia, osoba zarażona może przez długie lata pozostawać w dobrym zdrowiu, nie rezygnując ze swoich aktywności.

Rzecznik przypomniał też wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 23 listopada 2009 r., w którym orzekł on, że uznanie funkcjonariusza policji za całkowicie niezdolnego do służby z powodu nosicielstwa wirusa HIV, bez względu na jego stan zdrowia, jest niezgodne z konstytucją.

Bodnar zaznaczył, że wyrok ten został w pełni wykonany, a policjant, który zaskarżył swoje zwolnienie ze służby, do dzisiaj pracuje w policji jako technik kryminalistyki. "Wyrok ten wskazuje, jaką rolę pełnić może TK w obronie praw osób słabszych, marginalizowanych oraz wykluczonych" - ocenił.

Przypomniał też wyrok TK z 10 grudnia 2013 r., w którym, rozpatrując wniosek RPO, Trybunał stwierdził, że „automatyczne uznawanie, że każdy nosiciel wirusa HIV, osoba chora na nabyte upośledzenie odporności (AIDS) lub przewlekłe zapalenie wątroby jest całkowicie niezdolna do służby w policji lub Państwowej Straży Pożarnej na jakimkolwiek stanowisku bez względu na stan zdrowia, jest niezgodne z konstytucją”.

Bodnar podkreślił, że "wraz z rozwojem i osiągnięciami medycyny powinna wzrastać świadomość społeczna i wiedza o HIV oraz AIDS". Zapewnił, że będzie kontynuować działania przeciw stygmatyzacji oraz marginalizacji osób zakażonych oraz chorych w życiu społecznym i zawodowym.

Stowarzyszenie "Dziennikarze dla Zdrowia" w Światowym Dniu AIDS przypomniało badania opublikowane w grudniu 2011 r., z których wynika, że co piąty zakażony HIV w Polsce doświadczył wykluczenia z wydarzeń społecznych, a co trzeci był napastowany słownie i lżony. 17 proc. badanych zostało zaatakowanych fizycznie, z czego 11 proc. jest przekonanych, że przyczyną było ich zakażenie. Z dyskryminacją spotkają się także członkowie ich gospodarstw domowych.

Zakażeni pacjenci spotykają się też z zachowaniem dyskryminującym ze strony personelu medycznego - dotknęło to co piątego badanego.

Prawie połowa ankietowanych była bezrobotna. 65 proc. podało, że ostatnio utracili pracę, z czego 11 proc. jako powód uznało zakażenie HIV. Zdaniem specjalistów dyskryminacja w miejscu pracy przyczynia się do wysokiego bezrobocia oraz niskich dochodów w grupie zakażonych.

Raport "Ludzie żyjący z HIV. Stigma Index" został opracowany przez Ogólnopolską Sieć Osób Żyjących z HIV/AIDS "Sieć Plus" na podstawie badań ankietowych przeprowadzonych wśród ponad tysiąca osób z siedmiu miast.(PAP)