Sejmowa Komisja ds. Petycji zajęła się na posiedzeniu 26 kwietnia 2022 r. rozpatrzeniem petycji (BKSP-144-IX-558/21) Fundacji Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris. Dotyczyła ona umożliwienia osobom z niepełnosprawnościami i ich opiekunom zatrudnianie pracowników usług opiekuńczych i fizjoterapeutycznych za pośrednictwem urzędów pracy. Narzędziem do tego, według autorów petycji, byłaby zmiana i rozszerzenie definicji pracodawcy w ustawie z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1100 ze zm.). Obecnie, zgodnie z przepisami pracodawca to „jednostka organizacyjna, chociażby nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one co najmniej jednego pracownika”. Ordo Iuris postuluje, by definicję tę rozszerzyć o:

  • osobę fizyczną, względem której wydano orzeczenie o znacznym lub umiarkowanym stopniu niepełnosprawności lub orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy, która chce skorzystać z usług pośrednictwa pracy w zakresie poszukiwania pracowników usług opiekuńczych lub fizjoterapeutycznych,
  • małżonka, rodzeństwo, wstępnych, zstępnych, powinowatych w linii prostej oraz opiekunów faktycznych osoby fizycznej, o której mowa w lit. c lub osoby fizycznej, względem której orzeczenie o niepełnosprawności wydano przed 16 rokiem życia, w zakresie poszukiwania pracowników usług opiekuńczych lub fizjoterapeutycznych dla tej osoby.

Czytaj również: Mały pracodawca firmę zamknie, ale nie może zwolnić osoby szczególnie chronionej>>
 

Zmiana definicji pracodawcy niekonieczna

- Modyfikacja pojęcia kluczowego dla całej ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy, a tym samym dla funkcjonowania rynku pracy w Polsce, ma jednak daleko idące konsekwencje. Spełnianie przez dany podmiot kryteriów wskazanych w definicji otwiera drogę do korzystania przez ten podmiot oraz kandydatów do pracy również z innych uprawnień przewidzianych ustawą – ocenia Dorota Dzienisiuk, ekspert ds. legislacji w Biurze Analiz Sejmowych (BAS).

Te inne uprawnienia to np.:

  • finansowanie kosztów przejazdu do pracodawcy zgłaszającego ofertę pracy lub do miejsca pracy w związku ze skierowaniem przez powiatowy urząd pracy;
  • finansowanie kosztów zakwaterowania w miejscu pracy osobie, która podjęła zatrudnienie lub inną pracę zarobkową, poza miejscem stałego zamieszkania, w przypadku skierowania przez powiatowy urząd pracy;
  • dofinansowanie wyposażenia miejsca pracy;
  • refundowanie kosztów poniesionych z tytułu opłaconych składek na ubezpieczenia społeczne w związku z zatrudnieniem skierowanego bezrobotnego;
  • finansowanie dodatków aktywizacyjnych.

Zdaniem ekspertki BAS, cel zakładany w petycji mógłby zostać osiągnięty poprzez skromniejsze zmiany bezpośrednio w przepisach dotyczących pośrednictwa pracy. Nie byłoby wtedy konieczne ingerowanie w definicję pracodawcy przyjętą na potrzeby promocji zatrudnienia i instytucji rynku pracy.

Opinię Doroty Dzienisiuk podzieliła poseł Izabela Katarzyna Mrzygłocka, sprawozdawczyni petycji oraz Krzysztof Pater, doradca Komisji ds. Petycji.

 

Sprawdź również książkę: Prawo pracy i ubezpieczeń społecznych >>


Nowa ustawa o aktywności zawodowej rozwiąże problem?

Mikołaj Tarasiuk, zastępca dyrektora w Departamencie Rynku Pracy Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej również uznał, że zmiana definicji pracodawcy w tym kontekście nie jest konieczna dla uzyskania celu postulowanego przez autorów petycji. - W ciągu kilku miesięcy pokażemy nową ustawę o aktywności zawodowej, która zastąpi ustawę o promocji zatrudnienia. W tym projekcie planujemy realizację postulatów z petycji; w większości lub nawet wszystkie zostaną tam zrealizowane – mówił na posiedzeniu komisji. Dodał, że szczególną uwagę ustawodawca chce zwrócić na osoby z niepełnosprawnościami, tak, by PUP-y mogła bardziej je wesprzeć.

- To wymaga jednak większe systemowej zmiany i prosimy o czas – powiedział Mikołaj Tarasiuk.

W opinii posła Sławomira Piechoty, przewodniczącego Komisji ds. Petycji, chodzi tutaj o rozwiązanie niewielkiego, konkretnego problemu. - Nie ma co czekać na całościową zmianę, bo można zrobić to wcześniej – powiedział. Dlatego komisja zdecydowała o wystosowaniu dezyderatu w tej sprawie do resortu rodziny.