Czytaj: Rada Dialogu Społecznego zastąpi Komisję Trójstronną
Zgodnie z projektem w Radzie, tak jak w KT, mają uczestniczyć przedstawiciele pracowników, pracodawców i strony rządowej. Prawo powołania i odwołania członków Rady Dialogu Społecznego projekt daje prezydentowi, a wskazania członków rady – związkom, pracodawcom i premierowi.
Zgodnie z projektem pracodawcy i związki zawodowe będą mogły inicjować zmiany w prawie, jeśli uzgodnią wspólny projekt ustawy albo założeń do niej oraz innych aktów prawnych. Rząd miałby obowiązek zająć się nimi, a jeśli tego nie zrobi, będzie musiał to uzasadnić.
Strony pracowników i pracodawców Rady będą opiniować projekty i założenia do projektów ustaw oraz projekty aktów prawnych wniesionych przez Radę Ministrów. Termin na wyrażenie opinii to 30 dni od dnia przekazania projektu. Ze względu na ważny interes społeczny – termin ten może być skrócony do 21 dni.
Strony pracowników i pracodawców będą mogły też przedstawiać wspólne zapytania ministrom i wspólnie wnosić o zmianę lub wydanie ustawy. Zgodnie z projektem zyskają też prawo występowania do Sądu Najwyższego o wykładnię przepisów prawa i do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie konstytucyjności przepisów. Będą też mogły zawierać ponadzakładowe układy zbiorowe pracy.
Funkcja przewodniczącego obsadzana ma być naprzemiennie przez związki, pracodawców i rząd. Jego kadencja ma trwać rok. Swoich przedstawicieli w Radzie mają mieć prezydent oraz prezesi NBP i GUS. Członkowie Rady uczestniczą w jej pracach osobiście – zapisano w projekcie. Po ośmiu członków ma delegować każda organizacja związkowa, a po sześciu każda organizacja pracodawców - w sumie każda ze stron będzie mieć po 24 reprezentantów.
Uchwały rady mają być przyjmowane za zgodą każdej ze stron – jednomyślnie. Stanowiska stron dialogu mają być przyjmowane zwykłą większością głosów, przy obecności co najmniej dwóch trzecich członków reprezentujących daną stronę.
Do udziału w pracach Rady (z głosem doradczym) mogą być zapraszani przedstawiciele związków zawodowych i organizacji pracodawców, które nie spełniają kryteriów reprezentatywności oraz przedstawiciele organizacji społecznych i zawodowych.
Obecna Trójstronna Komisja do Spraw Społeczno-Gospodarczych ma działać do czasu powołania pierwszego składu Rady Dialogu Społecznego.
Projekt zakłada, że w województwach mogą powstawać Wojewódzkie Rady Dialogu Społecznego tworzone przez marszałka, na wspólny wniosek organizacji pracodawców i związkowej. Oprócz stron: samorządowej, związkowej i pracodawców w ich pracach mają brać przedstawiciele wojewody, a do udziału w posiedzeniach mogą być zapraszani przedstawiciele powiatów i gmin.
W czwartek Forum Dialogu Regionalnego, w którym pracowały strony reprezentowane w wojewódzkich komisjach dialogu społecznego przedstawiło swoje rekomendacje do przyjętej przez rząd ustawy. Prezes Związku Pracodawców Warszawy i Mazowsza Jacek Całus, który uczestniczy w Forum wśród propozycji wymienił wprowadzenie funkcji sekretarza wojewódzkich rad i utrzymanie dotychczasowych zespołów obsługujących WKDS przy wojewodach.
Forum proponuje, żeby wspólna propozycja przynajmniej ośmiu wojewódzkich rad co do zmian w prawie była obligatoryjnie przedstawiana Radzie ministrów, tak jak propozycje uzgodnione w ranach Rady Dialogu Społecznego. Chcieliby również wpisania do ustawy stałego Forum Dialogu Regionalnego, w którym uczestniczyliby przedstawiciele rad z wszystkich województwa, a jego przedstawiciel zasiadałby w Radzie Dialogu Społecznego.
Pierwszą wersję projektu ustawy o RDS zaprezentowano na spotkaniu u prezydenta w październiku 2013 r. Związki zawodowe przygotowały go po tym, jak w dwa lata temu - 26 czerwca 2013 r. zawiesiły prace w Komisji Trójstronnej, uznając, że dialog w Komisji jest pozorowany, a rząd nie bierze pod uwagę ich postulatów. Potem własny projekt przedstawili pracodawcy, a następnie wspólny zespół wypracował jednolity tekst, przedstawiony przez związki i pracodawców rządowi.
Według oceny skutków regulacji koszt wprowadzenia ustawy w życie wyniesie rocznie w kolejnych latach od 2,4 do 2,9 mln zł. Planowana ustawa miałaby wejść w życie 14 dni od ogłoszenia. Gotowy jest też projekt regulaminu Rady precyzujący zasady jej działania, pracy prezydium, funkcjonowania dziewięciu zespołów problemowych i wynagradzania jej członków oraz informowania o pracach Rady. (PAP)