Zmiany w kodeksie pracy polegające na potwierdzeniu na piśmie przez pracodawcę warunków umowy o pracę przed dopuszczeniem do pracy w założeniu mają sprzyjać walce z szarą strefą, ale nie rozwiązują problemu do końca. Ze względu na utrudnienia administracyjne dla firm konieczne jest wydłużenie vacatio legis do 3 miesięcy, tak aby przedsiębiorstwa mogły dostosować się do nowych regulacji - uważa Konfederacja Lewiatan.

- Zgadzamy się, że proponowane rozwiązania mogą przeciwdziałać nielegalnemu zatrudnianiu pracowników i ułatwią walkę z szarą strefą, która skutkuje nieuczciwą konkurencją i przynosi straty finansowe dla budżetu państwa oraz wpływa demoralizująco na społeczeństwo. Nowe przepisy mogą jednak generować dodatkowe problemy administracyjne dla dużych firm o złożonej strukturze organizacyjnej lub gdy główna siedziba przedsiębiorstwa jest oddalona od miejsca wykonywania pracy przez pracownika. Ponadto coraz częstszą praktyką jest prowadzenie dokumentacji kadrowo-księgowej firmy przez podmioty zewnętrzne - mówi dr Grażyna Spytek Bandurska, ekspertka Konfederacji Lewiatan.

Dlatego Konfederacja Lewiatan proponuje wydłużenie vacatio legis z proponowanych 14 dni do 3 miesięcy. Chodzi o to, aby dać możliwość pracodawcom zapoznania się z nową regulacją, która będzie wymagała usprawnienia działalności służb kadrowo-księgowych i dać pewną swobodę czasową na odpowiednie przygotowanie się do wykonywania obowiązków administracyjnych związanych z zatrudnianiem pracowników przed dopuszczeniem ich do wykonywania pracy.

- W naszej ocenie należy przyjąć ogólną regułę w projektach odnoszących się do zagadnień prawa pracy, które są lub będą w przyszłości przygotowywane, że vacatio legis wynosi co najmniej 3 miesiące. Uważamy, że pracodawcy powinni mieć przyznany odpowiedni czas na reorganizację swojej działalności i możliwość dostosowania się do nowych przepisów prawnych - dodaje Grażyna Spytek-Bandurska.

Źródło: www.konfederacjalewiatan.pl, stan z dnia 21 stycznia 2016 r.