– Rynek biurowy ma w Polsce bardzo dobre prognozy, które są podyktowane rozwojem sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Wiele firm ogłasza plany stworzenia nowych miejsc pracy, zarówno w Warszawie, jak i w miastach regionalnych. To główny bodziec do rozwoju rynku biurowego. Polska jest w tej branży europejskim i światowym liderem, dlatego prognozujemy, że rynek biurowy w Polsce będzie dalej stabilnie się rozwijał – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra, prezes zarządu Griffin Premium RE.

Jak wynika z podsumowania firmy doradczej JLL, ubiegły rok był rekordowy dla polskiego rynku nieruchomości biurowych. Do użytku oddano prawie 900 tys. mkw. nowych biur, najwięcej w historii. Tym samym łączne zasoby nowoczesnych powierzchni biurowych przekroczyły 9 mln mkw. Firmy podpisały umowy najmu na 1,34 mln mkw. powierzchni biurowej – to z kolei drugi najlepszy wynik w dotychczasowej historii polskiego rynku biurowego. Jak zauważa JLL, dużą część tego popytu wygenerowały firmy z sektora nowoczesnych usług dla biznesu.

– Dzisiaj ten sektor gospodarki, którym są nowoczesne usługi dla biznesu, zatrudnia ponad 200 tys. osób. Według prognoz na przestrzeni kolejnych 2–3 lat to zatrudnienie wzrośnie o około 100 tys. osób. Licząc średnio 10 mkw. na pojedynczego pracownika, można wywnioskować, że w takim razie potrzeba będzie około 1 mln mkw. nowoczesnej powierzchni biurowej. Oczywiście można dyskutować o konkretnej liczbie, ale ten przykład dobrze obrazuje skalę i perspektywy polskiego rynku biurowego – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

Z danych branżowego stowarzyszenia ABSL, które zrzesza globalnych inwestorów z sektora usług biznesowych, wynika, że w ubiegłym roku w Polsce funkcjonowało 936 centrów usługowych (z czego 676 zagranicznych), które zatrudniały łącznie ponad 212 pracowników. W okresie I kwartał 2015 – I kwartał 2016 r. zatrudnienie w centrach zagranicznych ulokowanych w Polsce wzrosło o 25 proc. Według prognoz do 2020 roku w sektorze nowoczesnych usług dla biznesu będzie pracować już ponad 300 tys. osób.

ABSL zauważa w ubiegłorocznym raporcie („Sektor nowoczesnych usług biznesowych w Polsce 2016”), że Polska jest obecnie najszybciej rozwijającym się rynkiem biurowym w Europie Środkowo-Wschodniej. Na tle innych państw regionu wyróżnia ją znacząca liczba dobrze rozwiniętych lokalizacji biurowych, z bogatą ofertą najmu w ramach nowoczesnych projektów.

Poza Warszawą, w której podaż biur przekracza 5 mln mkw., szybko rozwijają się również Kraków, Wrocław, Katowice, Poznań i inne miasta regionalne. Jak podaje JLL, w ubiegłym roku sektor nowoczesnych usług dla biznesu wygenerował na lokalnych rynkach 59 proc. popytu na nieruchomości biurowe.

[-DOKUMENT_HTML-]

– Niewątpliwie nowoczesne usługi dla biznesu, czyli potocznie mówiąc nowoczesny outsourcing, jest dzisiaj motorem napędowym rynku biurowego w Polsce. Firmy się rozwijają, powiększają swoje siedziby i potrzebują więcej przestrzeni. Są to działy R&D, zaawansowane technologie IT oraz usługi finansowe i księgowe, które w tej chwili są relokowane również z Londynu, w czym paradoksalnie pomógł nam brexit – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

W 2017 roku podaż nowych biur może przekroczyć 800 tys. mkw., jeżeli deweloperzy terminowo zrealizują swoje plany. Na wysokim poziomie utrzymuje się też aktywność budowlana – obecnie w budowie znajduje się ponad 1,5 mln mkw. nowych biur, z czego 675 tys. mkw. w samej Warszawie.

Szybki rozwój rynku biurowego sprawia, że na Polskę przychylnym okiem patrzą zagraniczni inwestorzy. Z danych JLL wynika, że w ubiegłym roku wartość transakcji w nieruchomościach komercyjnych sięgnęła blisko 4,6 mld euro, z czego 39 proc. (ok. 1,8 mld euro) tej kwoty przypadło na projekty biurowe. Polska zajęła pierwsze miejsce na liście najbardziej najatrakcyjniejszych lokalizacji dla inwestycji w nieruchomości (przed Czechami i Węgrami).

Ceny w Polsce wciąż są atrakcyjne w stosunku do Europy Zachodniej, więc można kupić bardzo dobre aktywa z długoletnimi umowami najmu, a nawet całkiem nowe aktywa. Polski rynek nieruchomości jest relatywnie młody w stosunku do zachodnioeuropejskich. To powoduje, że inwestorzy chętnie przyjeżdżają do Polski. Oczywiście jest to też kwestia dywersyfikacji ryzyka. Generalnie jednak Polska na światowej mapie rynku nieruchomościowego jest bardzo dobrze postrzegana – mówi Dorota Wysokińska-Kuzdra.

Źródło: Newseria