Obowiązująca od 11 września ustawa o RDS zastąpiła ustawę o komisji trójstronnej. Komisja formalnie działa do momentu powołania pierwszego składu Rady. Tak jak w KT w Radzie zasiądą przedstawiciele związków zawodowych, pracodawców i rządu. Powoła ich prezydent Andrzej Duda na wniosek organizacji, a w przypadku rządowych członków Rady - premiera.
Rzecznik "S" Marek Lewandowski poinformował PAP, że oprócz Piotra Dudy w Radzie zasiądą jego zastępca Bogdan Kubiak, członek prezydium KK Henryk Nakonieczny i członkowie Komisji Krajowej: Wojciech Ilnicki, Andrzej Kuchta, Jarosław Lange, Waldemar Sopata i Leszek Walczak.
 
 
Komisja trójstronna od 26 czerwca 2013 r. nie zbierała się już w pełnym składzie. Wtedy związki zawodowe zawiedzione brakiem dialogu ze strony rządu Donalda Tuska zawiesiły swój udział w niej. Związki uznały, że dialog w KT jest pozorowany, a rząd jedynie komunikuje swoje decyzje. Ustawa to efekt zainicjowanych przez związki zawodowe wspólnych prac ze stroną pracodawców, a później z rządem.
 
Nowa Rada w odróżnieniu od komisji ma być ciałem niezależnym, w którym każda ze stron ma równe prawa. W Radzie po ośmiu członków będą miały OPZZ, Forum Związków Zawodowych i NSZZ "Solidarność", a po sześciu cztery organizacje pracodawców - Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Business Centre Club i Związek Rzemiosła Polskiego. Prezydent będzie miał swojego przedstawiciela w Radzie z głosem doradczym, podobnie jak prezesi NBP i GUS.(PAP)