Długotrwałe pochylanie się nad ekranem monitora, niepoprawna pozycja siedząca oraz brak przerw na spacer. Oto biurowe grzechy główne. Sondaż przeprowadzony przez TNS Pentor pokazał, że już co drugi Polak skarży się na bóle pleców, a co szósty doświadcza ich regularnie. Główny winowajca? Siedzący tryb życia. Sprawa jest poważna. Szacuje się, że już 70% społeczeństwa pracuje w tej pozycji.
Aż osiem godzin dziennie. Tyle czasu spędza przeciętny pracownik biurowy siedząc. I to tylko w czasie wykonywania obowiązków zawodowych. Choć takie stanowisko nie jest utożsamiane z niebezpieczeństwem, to może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia.
- Obciążenie kręgosłupa w pozycji siedzącej jest nawet do 90% większe niż podczas stania. Najbardziej cierpi odcinek szyjny oraz lędźwiowy, dlatego też pacjenci najczęściej skarżą się na bóle w tych właśnie rejonach. Z naszych obserwacji wynika, że bardzo mały odsetek pacjentów stosuje się do podstawowych zasad higieny pracy oraz ergonomii. Niestety wiąże się to z bardzo małą świadomością ich wpływu na nasz stan zdrowia - wyjaśnia Dawid Żak, fizjoterapeuta Columna Medica.
Nieodpowiednie biurko, zła wysokość fotela czy brak ruchu. Długotrwała pozycja siedząca przyczynia się do wielu schorzeń kręgosłupa. Większość z nich powstaje wskutek wieloletnich i niewłaściwych zachowań, podczas gdy wprowadzenie już niewielkich zmian, może pomóc uniknąć nieprzyjemnych schorzeń. Eksperci twierdzą, że wynikają one z braku odpowiedniej wiedzy. Dlatego też, coraz większą popularnością cieszą się szkoły zdrowego kręgosłupa, które pokazują, jak w praktyce należy dbać o prawidłową postawę w czasie pracy. Tego typu zajęcia oferuje coraz więcej ośrodków.
- Aktualnie w fizjoterapii kładzie się szczególny nacisk na działania prewencyjne. Odpowiednia edukacja zdrowotna powinna mieć następnie przełożenie na praktykę. Istotne jest tutaj przeanalizowanie wszystkich czynności wykonywanych przez nas na co dzień. Świadomość zdrowych ruchów oraz wdrażanie ich w życiu codziennym może uchronić nas przed silnym bólem oraz nieprzyjemnymi dolegliwościami w przyszłości. W czasie pobytów rehabilitacyjnych, w specjalnie zaprojektowanym pokoju biurowym, uczymy jak należy pracować oraz ćwiczyć w pozycji siedzącej. Wykonując odpowiedni trening skupiamy się na nauce prawidłowego oddychania, utrzymania właściwej postawy ciała, jednocześnie wzmacniając mięśnie głębokie. To tak zwane core stability. To podstawa prawidłowej profilaktyki kręgosłupa - komentuje Dawid Żak, fizjoterapeuta Columna Medica.
Aranżowanie biur coraz częściej skupia zespoły multidyscyplinarnych projektantów. Według Jima Tayloura z Uniwersytetu w San Francisco, to silna tendencja, która będzie się rozwijać w ciągu najbliższych 20 lat. Polska znajduje się na właściwym etapie. Nasz kraj nie zdążył nabyć złych nawyków w projektowaniu, które występują na zachodzie. Obecnie nauka zdrowego kręgosłupa idzie o krok dalej.
- W naszej klinice nie tylko leczymy. Zależy nam, aby pacjent po opuszczeniu ośrodka kontynuował ćwiczenia i wdrażał nasze zalecenia w życie. W tym celu zaaranżowaliśmy specjalne pomieszczenie, które służy do realizowania programu edukacyjnego, będąc jednocześnie miejscem pracy kuracjuszy. Wykorzystano w nim specjalne meble, m.in. fotel, który zmniejszy ucisk rdzenia kręgowego czy biurko z regulowaną wysokością blatu, pozwalające na pracę na stojąco. Pokój wpisuje się w najnowsze trendy ergonomii, poprzez kreowanie zdrowych nawyków - komentuje Dawid Żak, Columna Medica.
Najnowsze trendy koncentrują się na dokładnej analizie środowiska pracy. Obecnie odchodzi się od tworzenia uniwersalnych przestrzeni biurowych na rzecz dostosowania ich do indywidualnych preferencji i potrzeb użytkownika. Ważna jest również edukacja w zakresie ergonomicznej i zdrowej postawy. Dlaczego?
- Badania przytoczone w bestsellerowej „Sile nawyku”, autorstwa Charlesa Duhigga, pokazują, że ponad 40% codziennych czynności stanowią nawyki. Wynika z tego, że niemalże połowa realizowanych przez nas zadań wykonywana jest automatycznie i bezrefleksyjnie. Dlatego tak ważne jest łączenie ergonomicznych rozwiązań biurowych z wiedzą z zakresu fizjoterapii. Wypracowanie zdrowych nawyków na etapie leczenia, umożliwi wdrożenie ich w późniejszym czasie do codziennego środowiska pracy- wyjaśnia Marta Rolnik-Warmbier, psycholog Columna Medica.
Ergonomia przeżywa swój rozkwit. To nauka, która nie tylko mówi o tym, jak należy siedzieć, ale dotyczy całej organizacji przestrzeni. Dzięki popularności pracy zdalnej i turystyki biznesowej zaczyna być wdrażana w coraz większej liczbie miejsc, umożliwiających wykonywanie obowiązków zawodowych. Oferta znacznej części hoteli skierowana jest do biznesu i gości będących w podróży służbowej. Odpowiedni wygląd pokoi i infrastruktura teleinformatyczna to nie wszystko. Obok specjalnych przestrzeni zaaranżowanych z myślą o osobach podróżujących służbowo i pracujących zdalnie, standardem stają się tak zwane business corners. Są to komfortowe, ergonomiczne miejsca, które znajdują się we wspólnej powierzchni hotelowej.
- Ergonomia przestaje być kojarzona jedynie z biurem. Słusznie, ponieważ zmieniają się czasy, a co za tym idzie - nasze potrzeby. Oprócz mądrego projektowania liczy się dbałość o zdrowe nawyki oraz umożliwianie atrakcyjnych warunków do pracy w miejscach użyteczności publicznej. Zmianę podejścia do tego typu rozwiązań możemy zaobserwować od kilku lat. Coraz częściej zdarza się, że rozwiązania sprawdzające się w przestrzeniach biurowych przenoszone są do miejsc, których pierwszą funkcjonalnością nie jest praca, np. hoteli czy restauracji – komentuje Michał Haze, Właściciel Salonów Firmowych, Mikomax Smart Office. - Osoby odpowiedzialne za aranżację przestrzeni, podchodzą do pojęcia ergonomii w sposób coraz bardziej świadomy, kierując się poza estetyką, potrzebami i komfortem użytkownika.
Źródło: www.columnamedica.com, stan na dzień 29 listopada 2016 r.