Ocenie podlegał też art. 98 ust. 1 pkt 1 i art. 98 ust. 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych dopuszczający wobec tej samej osoby fizycznej za ten sam czyn, odpowiedzialność za wykroczenie i dodatkową opłatę. Wszystkie powyższe przepisy Trybunał uznał za niekonstytucyjne. W jego ocenie dodatkowa opłata określona w art. 24 ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, mimo swojej nazwy, nie ma na celu zrekompensowania ZUS nieopłacenia w terminie składek, ponieważ tę funkcję pełnią odsetki od zaległych składek. Ta opłata jest rodzajem tzw. kary administracyjnej, która pełni funkcję represyjno-prewencyjną (dyscyplinującą), zbliżoną do funkcji kar za wykroczenie lub przestępstwo. Z tą różnicą, że jej wymierzenie nie jest, według prawa, uzależnione od wykazania winy sprawcy, chociaż w praktyce przy jej stosowaniu uwzględnia się przyczyny niewywiązania się przez płatnika z tego obowiązku, w tym jego winę.

Trybunał stwierdził, że zaskarżone przepisy, tworzące łącznie pewien mechanizm prawny, w sytuacji gdy płatnik będący osobą fizyczną, ze swojej winy nie opłacił należycie składek na ubezpieczenie społeczne lub zdrowotne, dopuszczają podwójne jego ukaranie za ten sam czyn, naruszając tym samym wyprowadzoną z art. 2 Konstytucji zasadę ne bis in idem. Zgodnie z nią nie można orzekać dwa razy w tej samej sprawie, przeciw temu samemu oskarżonemu.

W pierwszej połowie 2010 r. ZUS ukarał ponad 5352 przedsiębiorców nakładając na nich dodatkową opłatę za spóźnianie się z opłacaniem składek za zatrudnionych pracowników. Większość tych spraw trafiła także do sądów. I sąd ponownie ukarał przedsiębiorców za ten sam czyn na podstawie Kodeksu karnego, wymierzając grzywnę.

Trybunał podkreślił, że orzeczenie dotyczy wyłącznie osób jednoosobowo prowadzących działalność gospodarczą i zatrudniających pracowników. Zaskarżone przepisy stracą moc z upływem 18 miesięcy od ogłoszenia wyroku w Dzienniku Ustaw. Przez ten czas ustawodawca powinien tak zmienić przepisy, aby karząc za uchylanie się od płatności składkowych nie karać ich dwa razy za to samo. Sądy i ZUS powinny jednak w czasie odroczenia utraty mocy obowiązującej przepisów uznanych za niekonstytucyjne brać pod uwagę przy ich stosowaniu zasadę ne bis in idem. Ustawodawca ma więc półtora roku na zmianę przepisów zgodnie z wyrokiem Trybunału (sygn. P 29/09).