Dwa lata po kryzysie gospodarczym menedżerowie z całego świata patrzą optymistycznie w przyszłość. Ponad połowa uczestników badania McKinsey Global Survey uważa, że światowa gospodarka jest w coraz lepszej kondycji, a 58% twierdzi, że tak dzieje się w ich krajach.

Gros ankietowanych spodziewa się, że w tym roku zyski ich firm wzrosną w porównaniu z rokiem ubiegłym, a 38% zamierza zatrudnić nowych pracowników jeszcze przed styczniem 2011. Jednak odsetek respondentów spodziewających się poprawy sytuacji w ciągu najbliższego półrocza jest niższy niż rok temu: wynosi 55% wobec 61% we wrześniu 2009 roku. Zmniejszył się również poziom optymizmu w postrzeganiu aktualnego stanu gospodarki – wskaźnik zaczął spadać w czerwcu br., a w ubiegłym miesiącu zmalał aż o 10%. Ankietowani menedżerowie przyznają, że z większą uwagą śledzą wahania na rynku, poprawili zarządzanie ryzykiem, bardziej świadomie przyglądają się kosztom. Jednak aż 38% przedstawicieli firm zamierza w tym roku zwiększyć zatrudnienie, jest to odsetek najwyższy od początku kryzysu. Największego wzrostu zatrudnienia spodziewają się przedstawiciele branży technologicznej, telekomunikacyjnej i przemysłowej. Firmy, które nie zamierzają zwiększać zatrudnienia jako powód podają najczęściej mniejszy popyt konsumentów (42%), zaś 35% usprawniło działanie organizacji, aby obciąć etaty. Dla 39% firm odpowiedź na kryzys oznaczała redukcję zatrudnienia, a 32% przeniosło siłę roboczą w tańsze lokalizacje. Jednak gdyby w przyszłym roku pojawiła się nieoczekiwanie możliwość ekspansji na nowy rynek, 59% respondentów zatrudniłoby nowych pracowników, a 49% zainwestowało kapitał.

Źródło: CEO, 17 września 2010 r., Wanda Żółcińska