Minister dodał, że chciałby, aby strona rządowa ustosunkowała się do postulatów "w najbliższych tygodniach", a w ciągu miesiąca powinno dojść do spotkania na Komisji Trójstronnej.
Zaznaczył, że obecni na piątkowym posiedzeniu Komisji Trójstronnej, pracodawcy już przyjęli propozycję takiej debaty.
"Zobowiązaliśmy się – strona rządowa – do ustosunkowania się do tych postulatów. (...) Myślę, że strona pracodawców też się będzie do tych propozycji odnosić. Wydaje się, że Komisja Trójstronna to odpowiednie miejsce do przedyskutowania spraw wniesionych podczas dni protestu" – powiedział po posiedzeniu Kosiniak-Kamysz.
Przed spotkaniem minister podkreślał też, że "warto po czasie protestów wrócić do stołu rozmów, do konsultacji".
"Myślę, że warta zauważenia jest ta inicjatywa, związana z zaproszeniem przez pana przewodniczącego Chwałkę (Tadeusza, szefa Forum Związków Zawodowych - PAP) też byłych przewodniczących do takiej dyskusji o formule dialogu. Ale miejscem na tę dyskusję i wypracowywanie jakichś rozwiązań jest Komisja Trójstronna" - podkreślił.
Minister wskazał, że "przestrzeń do dialogu, do konsultacji jest szeroka". "Są umowy cywilnoprawne, oskładkowanie tych umów - jest konkretna propozycja, warto rozmawiać o sposobie zamówień publicznych, jest dyskusja o Funduszu Pracy i tutaj mój twardy wniosek do ministra finansów o odmrożenie 0,5 mld zł" - mówił Kosiniak-Kamysz.
"Też w projekcie ustawy o urzędach pracy, reformie urzędów pracy proponujemy większe zaangażowanie partnerów społecznych, warto rozmawiać o przyszłej perspektywie i zaangażowaniu partnerów społecznych też w wykorzystanie środków europejskich. Czyli przestrzeń do dyskusji jest szeroka, warto rozmawiać" - stwierdził minister.