Planowane zmiany w ustawie mają m.in. zwiększyć efektywność działania urzędów pracy oraz lepiej dostosować ich ofertę do potrzeb bezrobotnych. Obecnie - jak mówił w poniedziałek wiceminister - projektem zajmuje się rządowy komitet cyfryzacji; wkrótce dokument ma trafić pod obrady komitetu stałego, a następnie - rządu.

"Realizacja celów tej ustawy nie jest zagrożona. Nawet gdyby data wejścia w życie była np. w połowie stycznia (zamiast 1 stycznia 2014 - PAP), nie ma to żadnego znaczenia z punktu widzenia zawartych tam instrumentów i gwarancji" - zapewnił Męcina podczas zorganizowanej w Katowicach debaty na temat śląskiego rynku pracy.

Wiceminister zadeklarował, że w końcu listopada, a najdalej na początku grudnia, samorządy i urzędy pracy powinny otrzymać informację, jakimi środkami z Funduszu Pracy na aktywną politykę rynku pracy będą dysponować w przyszłym roku. Przyznał, że przyszły rok będzie trudny dla urzędów pracy, m.in. z powodu wchodzących w życie nowych przepisów.

"Zrobimy wszystko, żeby dzięki vacatio legis, dobrej informacji, większej liczbie szkoleń, ale i środków finansowych, rok 2014 był przełomowy. On będzie trudniejszy, ale już później będzie tylko lepiej" - ocenił Męcina.

Przypomniał, że jednym z wprowadzanych w ustawie mechanizmów będą gwarancje dotyczące zatrudnienia młodzieży. Młodzi bezrobotni, którzy nie ukończyli 25 lat, w ciągu czterech miesięcy otrzymają ofertę pracy albo wsparcie różnymi formami aktywizacji. Oprócz dotychczasowych i nowych instrumentów aktywizacji (jak staże, szkolenia, dopłaty do miejsca pracy itp.) młodzi ludzie będą mogli skorzystać z bonu (np. stażowego), który będzie można zrealizować u pracodawcy.

Uzupełnieniem ma być rozbudowana oferta Banku Gospodarstwa Krajowego, który będzie udzielał pożyczek na rozpoczęcie działalności gospodarczej - do 70 tys. zł (pilotaż trwa już w trzech regionach). Ma także nastąpić wzmocnienie współpracy operatorów finansowych z instytucjami przedsiębiorczości akademickiej. Gdy powstała w ten sposób firma rozwinie się, będzie mogła uzyskać do 20 tys. zł pożyczki na stworzenie nowego miejsca pracy; po roku zatrudnienia nowego pracownika pożyczkę będzie można umorzyć.

Projekt ustawy przewiduje też powiązanie wysokości środków przekazywanych z Funduszu Pracy powiatom na wynagrodzenia pracowników powiatowych urzędów pracy z efektami ich działania. Premiowani będą pracownicy pracujący bezpośrednio z klientami indywidualnymi (bezrobotnymi) i instytucjonalnymi (pracodawcami), a także kadra kierownicza tych urzędów, które uzyskają najlepsze wyniki w aktywizacji bezrobotnych. Będzie też można zlecać zadania w tym zakresie prywatnym agencjom. Powstanie system tzw. profilowania pomocy dla bezrobotnych, by faktycznie doprowadzić do ich zatrudnienia. Ma wzrosnąć efektywność szkoleń.

Częścią nowych regulacji ma być również zmiana kryteriów podziału środków na aktywizację bezrobotnych, przy zachowaniu dwustopniowego podziału pieniędzy z Funduszu Pracy (na poziom województw i powiatów). Algorytm, według którego ustalane będą kwoty na realizację programów aktywizacji, uwzględni (na poziomie województwa) w 75 proc. liczbę bezrobotnych i stopę bezrobocia, a w 25 proc. efektywność działań na rzecz aktywizacji bezrobotnych. Kryteria na poziomie powiatów ustali sejmik danego województwa. Samorządy, gdzie aktywizacja będzie najbardziej efektywna, będą otrzymywać więcej środków.

Nowe przepisy mają też ułatwić tworzenie miejsc pracy i powrót do zatrudnienia osób bezrobotnych, w tym powracających na rynek pracy po przerwie związanej z wychowywaniem dziecka czy opieką nad osobą zależną. Zwiększy się wsparcie pracodawców zatrudniających bezrobotnych powyżej 50. roku życia. Według nowych zasad wysokość dofinansowania z Funduszu Pracy wyniesie w tym przypadku do jednej trzeciej minimalnego wynagrodzenia za pracę. Pieniądze będą przysługiwać pracodawcy przez rok lub dwa lata w zależności od wieku pracownika. Powstanie Krajowy Fundusz Szkoleniowy, z którego będzie finansowane kształcenie i szkolenie pracowników powyżej 45 lat.