Pytanie

Pracownicy inspekcji weterynaryjnej muszą, w trybie pilnym (w związku z podejrzeniem choroby zakaźnej), dostarczyć do innej miejscowości próby do badań. Pracownicy ci świadczą pracę od poniedziałku do piątku w godz. 7.00–15.00. Podróż służbowa rozpoczyna się po ich godzinach pracy. Do celu docierają o godz. 24.00. Powrót następuje około godz. 12 następnego dnia.
Czy za podróż służbową pracownikom należy udzielić czasu wolnego za pracę w nadgodzinach?

Odpowiedź

W sytuacji, gdy jedynym celem podróży pracowników było dostarczenie próby do badań, wówczas czas pracy spędzony w podróży należy zaliczyć do czasu pracy pracowników. W tej sytuacji należy rozliczyć pełny czas pracy spędzony w podróży, udzielając w zamian czasu wolnego lub wypłacając odpowiednie wynagrodzenie za pracę w godzinach nadliczbowych.
W sytuacji, gdy poza dostarczeniem próby do badań pracownicy mieli wykonać inne dodatkowe czynności, wówczas czas spędzony w podróży nie zalicza się do czasu pracy pracowników (poza czasem spędzonym w podróży, który przypada na godziny rozkładowe pracownika).

Uzasadnienie

Sąd Najwyższy w wyroku z 23.06.2005 r. (II PK 265/04) stwierdził, że czas dojazdu i powrotu z miejscowości stanowiącej cel pracowniczej podróży służbowej oraz czas pobytu w tej miejscowości nie są pozostawaniem do dyspozycji pracodawcy w miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy (art. 128 § 1 ustawy z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy – dalej k.p.), lecz w zakresie przypadającym na godziny normalnego rozkładu czasu pracy podlegają wliczeniu do jego normy (nie mogą być od niej odliczone), natomiast w zakresie wykraczającym poza rozkładowy czas pracy mają w sferze regulacji czasu pracy i prawa do wynagrodzenia doniosłość o tyle, o ile uszczuplają limit gwarantowanego pracownikowi czasu odpoczynku.

Zaliczenie do czasu pracy jedynie tych godzin podróży, które przypadają w czasie pracy wynikającym z harmonogramu, powoduje, że podróże odbywane w dniu wolnym lub poza godzinami pracy nie mają wpływu na prawo do wynagrodzenia, jeśli nie są połączone z wykonywaniem pracy oraz nie uszczuplają należnego pracownikowi odpoczynku. Odrębnie należy traktować podróże służbowe, podczas których pracownik wykonuje pracę, np. prowadząc pojazd, którym przewozi innych pracowników. Takie wnioski płyną z analizy wyroku Sądu Najwyższego z 4.04.1979 r., sygn. akt I PRN 30/79, OSNC 1979/10/202. Uznano w nim, że czas przejazdu pracownika do miejsca delegowania i z powrotem w ramach podróży służbowej nie jest z reguły czasem pracy, jeśli jednak celem podróży jest przewóz pracowników, a pracownikowi zlecono poza normalnymi godzinami pracy dodatkowe obowiązki kierowcy, czas przejazdu musi być kwalifikowany jako czas pracy.

Pracownik w każdej dobie ma prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku – art. 132 § 1 k.p. Powyższa regulacja nie dotyczy pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy oraz konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii (art. 132 § 2 k.p.). Pracownikowi, któremu nie zapewniono odpoczynku dobowego, przysługuje w okresie rozliczeniowym prawo do równoważnego okresu odpoczynku.

Małgorzata Skibińska