Odpowiedzi na te pytania można znaleźć w trzeciej już z kolei edycji raportu firmy doradczej KPMG oraz Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych (PKPP) Lewiatan dotyczącym polityki personalnej i zagadnień związanych z zarządzaniem zasobami ludzkimi.
Jak podają autorzy badania, w ciągu ostatnich miesięcy znacząco zmienił się polski rynek pracy, a wraz z nim polityka personalna firm. Po doświadczeniach braku pracowników oraz zabiegania o talenty nadszedł czas na nowe działania. Reorganizacja wynikająca z oszczędności, zmiany oczekiwań i dostępności pracowników, także tych wracających z zagranicy i zmiany w warunkach zatrudnienia – to tylko niektóre z listy najważniejszych wyzwań czekających przedsiębiorstwa. W tych warunkach firmy po raz kolejny muszą odpowiedzieć na pytanie, jak optymalnie zarządzać kapitałem ludzkim. Nauczone doświadczeniem ostatnich lat są już jednak bardziej świadome znaczenia i roli zasobów ludzkich w funkcjonowaniu organizacji.

„Raport analizuje aktualne, nurtujące przedsiębiorstwa zagadnienia z zakresu zarządzania zasobami ludzkimi – począwszy od obrazu polskiego rynku pracy (dostępność pracowników – popyt i podaż na rynku pracy, powroty emigrantów, zwolnienia), poprzez kwestie dotyczące elastyczności rynku (mobilność, warunki zatrudnienia, po kluczowe wyzwania i realizowaną politykę personalną” – poinformował Leszek Wroński, partner, szef działu doradztwa gospodarczego na Europę Środkowo-Wschodnią z firmy doradczej KPMG.

„Trzecia edycja badania na temat rynku pracy poświęcona została tematyce zarządzania zasobami ludzkimi i wpływu kapitału ludzkiego na efektywność funkcjonowania i konkurencyjność przedsiębiorstw. Badania przeprowadziliśmy na próbie 500 polskich przedsiębiorstw. Poprzednie dwa raporty cyklu dotyczyły problematyki migracji pracowników i dostępności kadr oraz funkcji zarządzania zasobami ludzkimi (ZZL) w organizacji” – wyjaśnił metodologię badania Rafał W. Cegielski, senior manager z firmy doradczej KPMG.

Z raportu wynika, że:
•Dostępność pracowników poprawiła się w porównaniu z 2008 rokiem. Spada odsetek firm deklarujących problem braku kandydatów do pracy. W odczuciu blisko 70% respondentów badania dostępność pracowników pomiędzy jesienią 2008 roku a wiosną 2009 roku uległa poprawie. Dla ponad połowy przedsiębiorstw zmniejszył się problem braku kadr.
•Większość pracodawców w Polsce ostrożnie podejmuje decyzje o redukcji kadr. Prawie 70% ankietowanych przedsiębiorstw deklarowała zwolnienia w okresie jesień 2008 roku-wiosna 2009 roku na poziomie nie większym niż 5% personelu.
•Dwóch na pięciu ankietowanych przedstawicieli firm nie odczuwa nadmiaru ani niedoboru kadr. Pozostali pracodawcy uczestniczący w badaniu deklarują przede wszystkim brak specjalistów i kadry technicznej (odpowiednio 23% i 29% wskazań), zaś nadwyżkę pracowników administracyjnych i robotników niewykwalifikowanych (21% i 29% wskazań).
•W opinii pracodawców powroty Polaków z zagranicy w poszukiwaniu pracy pozytywnie wpłyną na funkcjonowanie rynku pracy w Polsce. W opinii przeważającej większości respondentów badania będzie to wpływ na wzrost mobilności przestrzennej pracowników (52%), uelastycznienie form zatrudnienia (40%) oraz podniesienie kwalifikacji i kompetencji kadr (43%).
•Przedsiębiorstwa nie odnotowały wzrostu zainteresowania osób powracających z zagranicy swoimi ofertami pracy. Pracodawcy nie zatrudniają osób powracających z zagranicy chętniej niż pozostałych kandydatów. Z roku na rok spada zainteresowanie przedsiębiorstw zatrudnianiem osób powracających z zagranicy. Wiosną 2009 roku aż 80% badanych firm nie zdecydowało się na pozyskanie pracownika z tej grupy kandydatów.

„Pracodawcy są ostrożni w stosowaniu elastycznych form pracy. Mniej niż jedna trzecia firm korzysta lub planuje zastosowanie tej opcji zatrudnienia. Niewielka liczba badanych przedsiębiorstw zdecydowała się na urlopy bezpłatne czy telepracę (odpowiednio 15% i 9% respondentów). Co piąty respondent stara się dociążyć pracowników pracą, nieco mniej decyduje się na przekwalifikowanie i relokację pracownika” – podkreśla Leszek Wroński.
„Występowanie zjawiska mobilności przestrzennej na rynku polskim jest marginalne, choć jego znaczenie rośnie. Jedynie 7% respondentów wykorzystuje je w dużym stopniu. Najchętniej z mobilnych pracowników korzystają przedsiębiorstwa branży budowlanej. Z kolei jedna czwarta przedsiębiorstw deklaruje, że w obecnej sytuacji ekonomicznej będzie wymagać od swoich pracowników większej mobilności przestrzennej niż jesienią 2008 roku” – dodaje Rafał W. Cegielski.