Badania przeprowadzone przez Europejską Agencję Bezpieczeństwa i Higieny Pracy pokazały, iż blisko 60% zwolnien lekarskich w 2014 roku zostało wystawionych z powodu za dużego poziomu stresu i przemęczenia wśród europejskich pracowników. W ubiegłym roku kosztowało to firmy utratę blisko 136 mld euro! Unia Europejska sprzeciwiła się rosnącemu stresowi w miejscach pracy uruchamiając sześcioletni program bezpieczeństwa, higieny i  ochrony pracowników „Zdrowe miejsce pracy” przypadający na lata 2014 - 2020. Program ma uświadomoć pracodawcom problem nie tylko fizycznej, ale i psychicznej kondycji pracowników.
 
 
Jak pracodawcy motywują swoich pracowników oraz co im oferują? Oto kilka przykładów na poprawę kondycji pracowników oraz dowód na to, że to się na prawdę wszyskim opłaca!
Na początku zajrzyjmy do naszych sąsiadów. W Szwecji pracownicy państwojej firmy wodociągowej Kalmar Vatten powinni przeznaczać tygodniowo aż 2 godziny swojej pracy na aktywność fizyczną, w przeciwnym razie pracodawca pomniejszy im pensję. Dyrektor HR szwedzkiej firmy - Linn Sjögren potwierdziła, iż taka praktyka ma przyczynić się do tego, by pracownicy traktowali ćwiczenia jako część swojej pracy i widzieli w nich szansę na redukcję stresu i napięcia. Jak pokazały badania prowadzone przez firmę, przymusowe zajęcia zredukowały ilość zwolnienień lekarskich o pół procenta w skali miesiąca.
Aktywność fizyczna jest także numerem jeden u naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy stawiają na bardziej rozwinięte formy ruchowe. Oprócz popularnej piłki nożnej czy pracowniczych maratonów, pojawiają się także zajęcia dla ciała i ducha. Prym wiedzie joga, najczęściej hatha joga, gdyż ta metoda ćwiczeń jest dostępna niemal dla każdego pracownika. W Berlinie - stolicy startupów i rozwijającej się branży online w Europie jogę ćwiczą głównie pracownicy, których tygodniowa codzienność to ośmiogodzinne siedzenie przed komputerem.
 
„Joga to doskonały relaks dla pracownika po średnio 8 godzinach spędzonych przed komputerem, odświeża nie tylko umysł ale przynosi ulgę ciału, które często jest pokurczone i spięte od ciągłego siedzenia. W naszej firmie zajęcia odbywaja się raz w tygodniu, po godzinie 18:00 i jest to doskonały moment na powrót z wirtualnego świata do normalności” – komentuje Agnieszka Kropelnicka z ShopAlike.pl. Ćwiczą wszyscy, od Team Liderów po Stażystów, ci którzy jogę praktykują od lat i ci, którzy dopiero zaczynają przygodę z tym sportem.
Pozostając w temacie równowagi ciała i umysłu, warto przyjrzeć się programowi dla pracowników prowadzonemu w siedzibie internetowego giganta firmy Google. Program „Search Inside Youself” skierowany jest do pracowników korporacji i ma na celu ich wyciszenie się oraz zatopienie w medytacji przez kilkanaście minut dziennie. Nazwa programu to zabawne przestawienie słowa „wyszukiwać”: z wyszukiwania w przeglądarce Google, dzięki medytacji i pracy z oddechem pracownicy korporacji poszukują samych siebie, a co za tym idzie pokładów własnych możliwości. Medytacja oraz praca z oddechem, to bardzo popularne zajęcia w Stanach Zjednoczonych oraz Indiach. Firmy zapewniają swoim pracownikom specjalne programy rozwoju umiejętności pracy z oddechem oraz tworzą pomieszczenia, w których mogą się wyciszyć.
W Czechach nadal popularne pozostają sporty zespołowe odbiegające jednak od klasycznych form gry jak piłka nożna czy siatkówka. Popularnym sportem, który z chęcią uprawiają pracownicy serwisu Ušetřeno.cz w Pradze, to tzw. floorball - czyli hokej na trawie lub w tym przypadku hokej na biurowym korytarzu. Ten przykład pokazuje, że zdeterminowani pracownicy również sami potrafią zorganizować sobie aktywny czas w godzinach pracy. Przyjemnie jest przecież zagrać krótki mecz z kolegami z pokoju obok.
O tym, jaki jest wpływ programów aktywizujących ruchowo pracowników na ogólną kondycję firmy jest trudny do oszacowania, niemniej w kliku międzynarodowych firmach udało się policzyć, czy zwyczajnie się to pracodawcom opłaciło. Wiodący producent procesorów firma Intel Corporation przeprowadziła w swojej firmie trójstopniowy program zdrowotny dla pracowników, a jego koszty zwróciły się blisko 5-cio krotnie! W tym czasie pracownicy również mniej chorowali i znacznie wzrosła ich wydajność w pracy. Unilever z oddziałem w Hamburgu oraz Harvard Medical Schooldoszły do wniosku, że każde 1,50 Euro zainwestowane w zdrowie pracownika przynosi 5,60 Euro zysku w zamian.
Wnioski wydają się więc proste. Inwestowanie pracodawców w zdrowie pracowników przynosi korzyści nie tylko tym ostatnim. Zdrowy pracownik to przede wszystkim zadowolony, kreatywny i wydajny pracownik bez względu na to, jaką formę aktywności zapewni mu pracodawca. Każda z nich przyczyni się do sukcesu całej firmy.