Zatrudnieni coraz częściej korzystają ze szkieł kontaktowych podczas pracy przy komputerze. Jeśli zalecił je lekarz, zwrot kosztów się należy Nie jest jednak tak łatwo uzyskać od pracodawcy zwrot pieniędzy za ich zakup, choć jest to możliwe.
Na przeszkodzie stoją bowiem przepisy rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe ( Dz. U. Nr 148, poz. 973). Przewidują one, że pracodawca powinien zapewnić osobie pracującej przez przynajmniej pół dniówki przy komputerze jedynie okulary korygujące. W przepisach nie ma jednak ani słowa o szkłach kontaktowych. Na tej podstawie większość pracodawców odmawia zatrudnionym refundacji zakupu szkieł kontaktowych – całkiem niesłusznie.
Zdaniem Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej obowiązujące obecnie przepisy rozporządzenia z 1996 r., które najwyraźniej nie odpowiadają już otaczającej nas rzeczywistości i regulacjom europejskim, nie wymagają jednak zmiany.
W myśl interpretacji MPiPS, pracownicy mogą bowiem starać się o refundację, ale pod pewnymi warunkami. Z wytycznych MPiPS wynika, że można ubiegać się o zwrot kosztu soczewek kontaktowych pod warunkiem, że ich zakup zamiast okularów będzie wynikał z zaleceń lekarza badającego wzrok danej osoby.
źródło: Rzeczpospolita 23 czerwca 2008 r. Mateusz Rzemek