Statystycznie pracujemy ponad 42 godziny tygodniowo. Jednak wielu pracowników pracuje po 60 godzin tygodniowo, a nawet więcej. Duży odsetek z nas „odrabia fuchy” w weekendy.
W 2015 r. inspektorzy PIP przeprowadzili kontrole przestrzegania przepisów prawa pracy w ponad 1,3 tys. podmiotach z różnych branż zatrudniających ponad 164 tys. pracowników. Niestety nieprawidłowości związanych z rozliczaniem czasu pracy jest znacznie więcej niż w poprzednich latach.
Czytaj: Praca na dwóch etatach coraz bardziej popularna
Zwiększył się odsetek pracodawców, którzy nie zapewnili pracownikom 11 godzin odpoczynku dobowego i 35 godzinnego w tygodniu. Wzrosła też liczba tych, którzy nie rozliczają się właściwie z pracownikami za nadgodziny. Częstym wybiegiem pracodawców jest podpisywanie z pracownikami umów cywilnoprawnych. I choć pracownicy pracują tak jakby byli na etacie, świadczą usługi w ramach umów zlecenia lub są na samozatrudnieniu. A pracodawca wymaga wykonania konkretnej pracy bez zwracania uwagi na to, ile czasu na to potrzeba.