Do końca 2011 r. firmy będą mogły wydłużać okresy rozliczeniowe czasu pracy. Te, które ucierpiały wskutek kryzysu, nabędą prawo do ubiegania się o subsydia płacowe. Otrzymają też refundację kosztów szkoleń pracowników. To główne zmiany przewidziane w ustawie z 1 lipca 2009 r. o łagodzeniu skutków kryzysu ekonomicznego dla pracowników i przedsiębiorców. Bez poprawek przyjął ją Senat. Teraz trafi do prezydenta. Nowe przepisy umożliwią firmom, które ucierpiały w kryzysie ubieganie się o dopłaty do pensji pracowników, którzy zgodzą się pracować w obniżonym wymiarze czasu pracy i za niższą pensję. Wysokość miesięcznej dopłaty wyniesie do 70% zasiłku dla bezrobotnych (402,50 zł). Obniżona pensja i dopłata nie będą mogły być niższe od płacy minimalnej (1276 zł).
O dopłaty do pensji będą też mogli się ubiegać pracodawcy dotknięci kryzysem, którzy ogłoszą tzw. przestój. Pomoc będzie wypłacana maksymalnie za sześć miesięcy przestoju. W tym czasie wyniesie do 575 zł miesięcznie, a resztę pensji, do kwoty minimalnej płacy, wypłaci firma.
Gazeta Prawna, 20 lipca 2009 r., Łuksza Guza, Bartosz Marczuk









