Głównym wyzwaniem w znalezieniu pracy jest identyfikacja przyczyny, która nam w tym przeszkadza, a następnie opracowanie działań zmierzających do jej pokonania. W znalezieniu nowego zatrudnienia pomocna jest znajomość trendów jakie obecnie panują na rynku pracy i umiejętne ich wykorzystanie. Tymczasem nadal spora grupa kandydatów stroni od nich, przez co zmniejsza swoje szanse na szybsze znalezienie zatrudnienia. By to naprawić wystarczy być świadomym oczekiwań współczesnych pracodawców oraz narzędzi dotarcia do rekruterów. Warto zatem na bieżąco śledzić porady na temat poszukiwania pracy w prasie i Internecie, a także zaglądać na strony poszczególnych pracodawców oraz agencji rekrutacyjnych. W zamieszczanych na nich informacjach często prócz ofert pracy można znaleźć fachowe porady na ten temat. 

Bardzo często przyczyną niemożności znalezienia pracy okazuje się być brak dobrze opracowanego CV. Prawidłowo skonstruowany dokument aplikacyjny powinien przedstawiać sukcesy kandydata i w jasny sposób określać zakres jego obowiązków. Ważne też by pamiętać o aktywnym jego wykorzystaniu. Często spotykaną przyczyną, która utrudnia znalezienie pracy jest właśnie zbyt mała aktywność w jej poszukiwaniu. Przy obecnej na rynku dużej konkurencyjności wśród kandydatów, samo wysyłanie CV nie wystarczy. Wskazana jest zatem kombinacja różnych aktywności, jak np. rozmowy ze znajomymi, umawianie się na spotkania z rekruterami, agencjami zatrudnienia, śledzenie branżowych forów dyskusyjnych, na których może pojawić się wzmianka o ofercie lub też o tworzeniu nowego oddziału danej firmy, do którego prowadzone będzie rekrutacja. Wart też wychodzić z inicjatywą i samemu wykonywać pierwszy ruch, np. poprzez wysłanie maila z zapytaniem do pracodawcy, nawet, jeśli obecnie nie znaleźliśmy informacji o prowadzonej przez niego rekrutacji na interesujące nas stanowisko.  
 
– Nie poprzestawajmy tylko na przejrzeniu ofert i wysłaniu aplikacji – komentuje Hanna Więcewicz, Kierownik ds. Zmian Kariery w agencji doradztwa personalnego ManpowerGroup. – Szukając pracy warto głębiej poszperać w Internecie, zajrzeć na strony konkretnych pracodawców, do zakładki z zamieszczanymi przez nich ogłoszeniami. W przypadku pozycji specjalistycznych i wyższych należy tez pamiętać o założeniu konta na portalach społecznościowych, gdzie poszukują rekruterzy i pracodawcy, a o czym też niestety często kandydaci zapominają. Tymczasem obecność na tego typu serwisach może również pomóc w większej aktywności na rynku pracy, np. poprzez budowanie sieci kontaktów, do których mogą także należeć potencjalni pracodawcy i rekruterzy – dodaje Hanna Więcewicz.  
 
Inną przyczyną, która utrudnia znalezienie pracy jest podawanie przez kandydata negatywnej opinii o poprzednim pracodawcy podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Krytyczne opinie o wcześniejszym miejscu zatrudnienia nie są dobrze postrzegane przez pracodawców. Ważne jest zatem wcześniejsze przećwiczenie informacji jakie chcemy przekazać rekruterowi na spotkaniu. Powinien to być komunikat co najmniej neutralny. 
Kolejnym elementem, który może eliminować poszukujących pracy z procesów rekrutacyjnych jest krytykowanie nowych miejsc pracy lub potencjalnych przełożonych w trakcie procesu rekrutacyjnego. Zdarza się iż jeśli pracowaliśmy w bardzo dobrej organizacji przez wiele lat, trudno nam będzie znaleźć miejsce oferujące podobną wysokość wynagrodzenia oraz standardy pracy. Pamiętajmy jednak w takich sytuacjach, że naszą postawą możemy zniechęcić potencjalnych chętnych do zatrudnienia nas.
 
Niedocenianym, ale bardzo istotnym elementem przyczyniającym się do trudności w poszukiwaniu pracy, jest brak wiary kandydata we własne możliwości i to, że może znaleźć zatrudnienie. Niestety im mniej wierzymy w znalezienie przez nas pracy, tym mniej jesteśmy otwarci na sposobności, które mogą się pojawiać i tym mniej aktywnie tej pracy szukamy. Niewiele da też tłumaczenie porażki sytuacją rynkową lub złym nastawieniem rekrutera. Po nieudanej próbie nie warto skupiać się na przegranej i obwiniać o nią czynniki, na które nie mamy wpływu. Zamiast tego postarajmy się konstruktywnie przeanalizować sytuację i wyciągnąć z niej wnioski, które wykorzystamy w przyszłości. 
 
– Jednym z ostatnich dużych osiągnięć realizowanych przez nas programów outplacementu okazał się przypadek menedżera, który miał duże sukcesy we wszystkich miejscach pracy, ale od 1,5 roku bezskutecznie poszukiwał nowego zatrudnienia, – wyjaśnia Hanna Więcewicz. – Podstawowym problemem prócz  nieprofesjonalne napisanego CV, był również spadek jego wiary we własne siły na rynku pracy, co utrudniało mu jej znalezienie. Udział w 6-mięsięcznym programie outplacementowym, w ramach którego opracowaliśmy profesjonalny dokumentu aplikacyjny kandydata, ale też skupiliśmy się m.in. na odbudowaniu poczucia własnej wartości i przygotowaniu go do starań o pracę, przyniosły spodziewany efekt. Kandydat dostał nową pracę, a w niej otrzymał wyższą funkcję niż sprawował poprzednio, – kończy z uśmiechem ekspert ManpowerGroup.
 
Utrudnieniem w znalezieniu zatrudnienia jest też myślenie schematyczne i zamknięcie się na nowe możliwości. Jeśli przez dłuższy czas nie udaje się nam znaleźć pracy zgodnej z naszymi wymaganiami, może należy pomyśleć o ich zmianie. Ważna jest otwartość na to, że w naszej karierze zawodowej możemy zająć się czymś zupełnie nowym. Jeśli pomocne okaże się zdobycie dodatkowych szkoleń lub też przekwalifikowanie się zgodnie z poszukiwanymi zawodami to warto przeanalizować takie możliwości. Jeśli nie możemy znaleźć pracy w swoim miejscu zamieszkania, może warto rozważyć przeprowadzkę. Czasem należy także zastanowić się, czy rozwiązaniem nie okaże się sięgnięcie po inne formy zatrudnienia. Na przykład w przypadku osób 45 plus, którym trudniej jest znaleźć pracę, warto również rozważyć opcję samozatrudnienia.