Pytanie pochodzi z publikacji Serwisu BHP.

W myśl art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2009 r. Nr 167, poz. 1322 z późn. zm.) – dalej u.u.w., za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:
1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych;
2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia;
3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w drodze między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Poszczególne przesłanki zawarte w określeniu "wypadek przy pracy", zostały zdefiniowane jako:
1) nagłość – czas nie przekraczający jednej zmiany roboczej (m.in. wyrok SN z dnia 30 czerwca 1999 r., II UKN 24/99),
2) przyczyna zewnętrzna – czynnik zewnętrznych pochodzący spoza organizmu poszkodowanego, zdolny – w istniejących warunkach – wywołać szkodliwe skutki, w tym także pogorszyć stan zdrowia pracownika dotkniętego już schorzeniem samoistnym (m.in. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 sierpnia 1999 r., SN II UKN 87/99),
3) uraz – uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego (art. 2 pkt 13 u.u.w.).
Szczegółowe zasady postępowania powypadkowego określają przepisy rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 19 grudnia 2002 r. w sprawie trybu uznawania zdarzenia powstałego w okresie ubezpieczenia wypadkowego za wypadek przy pracy, kwalifikacji prawnej zdarzenia, wzoru karty wypadku i terminu jej sporządzenia (Dz. U. Nr 236, poz. 1992 z późn. zm.)
Co do zasady zakłucie igłą przez personel medyczny zatrudnioną w podmiocie leczniczym powinno być traktowane jako wypadek przy pracy, gdyż takie zdarzenie spełnia wszystkie przesłanki wynikające z definicji wypadku przy pracy.
W praktyce, z uwagi na mnogość tego typu zdarzeń w służbie zdrowia (oprócz zakłuć mają miejsce również skaleczenia innymi ostrymi narzędziami, których ilość w kraju szacuje się na ok. 37000 rocznie), pracodawcy wszczynają procedurę poekspozycyjną (badania poszkodowanego pracownika, podanie mu leków retrowirusowych, monitorowanie jego stanu zdrowia itp.) oraz odnotowują zdarzenie w odpowiednim rejestrze. Dopiero w przypadku stwierdzenia u pracownika np. zakażenia wirusem HBV, HCV czy HIV, pracodawcy sporządzają dokumentację, która uprawnia pracownika do ubiegania się o świadczenia odszkodowawcze z tytułu wypadku przy pracy czy choroby zawodowej.
Taka praktyka jest stosowana przede wszystkim z uwagi na koszty związane z dużą liczbą wypadków przy pracy (protokołów powypadkowych), bowiem zgodnie z art. 30 u.u.w., wysokość składki na ubezpieczenie wypadkowe dla danego pracodawcy ustala się w oparciu o kategorię ryzyka, która jest uzależniona m.in. od liczby poszkodowanych w wypadkach przy pracy.
Z powyższych względów pracodawcy starają się unikać każdorazowego sporządzania dokumentacji powypadkowej w przypadku zakłucia lub drobnego skaleczenia pracownika medycznego, wstrzymując się do czasu stwierdzenia ewentualnych poważniejszych niż samo uszkodzenie naskórka, następstw tego zdarzenia.
Ponieważ nie spotkałem się z podważaniem tego rodzaju praktyk przez kompetentne organy (z Państwową Inspekcję Pracy na czele), mogę jedynie odpowiedzieć, że nie są one (praktyki) uznawane za niezgodne z prawem na tyle, aby stawały się przedmiotem dochodzeń o naruszenie przepisów dotyczących wypadków przy pracy. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że takie podejście spotyka się z cichą aprobatą wspomnianych organów. Jednak niezależnie od tego, z formalnego punktu widzenia niewątpliwie mamy w podobnych przypadkach do czynienia z wyraźnym rozdźwiękiem pomiędzy literą prawa, a jego stosowaniem.
Warto również przypomnieć, że dnia 13 maja 2013 r. wejdzie w życie rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy przy wykonywaniu prac związanych z narażeniem na zranienie ostrymi narzędziami używanymi przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, stanowiące implementację dyrektywy Rady 2010/32/UE z dnia 10 maja 2010 r. w sprawie wykonania umowy ramowej dotyczącej zapobiegania zranieniom ostrymi narzędziami w sektorze szpitali i opieki zdrowotnej zawartej między HOSPEEM [Europejskim Stowarzyszeniem Pracodawców Szpitalnictwa i Opieki Zdrowotnej] a EPSU [Europejską Federacją Związków Zawodowych Służb Publicznych] (Dz. Urz. UE L 134 z 1 czerwca 2010, str. 66). Rozporządzenie to będzie nakładało na pracodawców szereg dodatkowych obowiązków w powyższym zakresie, a w szczególności opracowania, wdrożenia i stałego aktualizowania procedur bezpiecznego postępowania z ostrymi narzędziami, w tym będącymi odpadami medycznymi, a także prowadzenie ewidencji takich zdarzeń. Jednakże nie przesądza ono w kwestii zakłucia jako wypadku przy pracy w sposób odmienny od dotychczas obowiązującego.

Więcej na ten temat w Serwisie BHP.