Odpowiedź:

Po osiągnięciu przez członka zarządu sp. z o.o. wieku, o którym jest mowa w art. 39 ustawy z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy (Dz. U. z 2016 r. poz. 1666 ze zm.) – dalej k.p., korzysta on z ochrony przed wypowiedzeniem stosunku pracy, chyba że uzyskał on prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy albo ogłoszono upadłość zatrudniającego bądź nastąpi likwidacja pracodawcy. Osoba z pytania Czytelników, z chwilą powołania do zarządu, będzie mianowicie połączona ze spółką dwoma stosunkami: korporacyjnym (z tytułu zasiadania w tymże gremium) i pracy. A skoro, niezależnie od tego, że etatowiec ten zasili grono w/w organu, równocześnie pozostając podwładnym, to - w efekcie - będzie on podlegać uregulowaniom m.in. kodeksu pracy, czyli będzie podlegał ochronie, jaką zapewnia mu np. art. 39 k.p.

Co do zasady podjęcie uchwały o odwołaniu członka zarządu spółki (np. z o.o.) stanowi uzasadnioną podstawę rozwiązania z nim angażu z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W sytuacji jednak, w której odwołany członek zarządu spółki (np. z o.o.) osiągnął wiek, o jakim jest mowa w art. 39 k.p., to taka osoba może zostać jedynie zwolniona w trybie dyscyplinarnym, ewentualnie współpraca z nim może być zakończona za porozumieniem stron. Na podstawie art. 39 k.p. zakazane jest bowiem wręczenie takiemu pracownikowi wypowiedzenia i to bez względu na przyczynę.     

Uzasadnienie:

Uchwała o odwołaniu z funkcji członka zarządu spółki z o.o. powoduje natychmiastowe ustanie korporacyjnego stosunku członkostwa w zarządzie spółki. Nie prowadzi ona jednak do automatycznego rozwiązania stosunku pracy będącego podstawą zatrudnienia na tym stanowisku. Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 6.04.2011 r., II PK 255/10.

W świetle powołanego wyroku SN zatem podjęcie w/w uchwały nie skutkuje automatycznym rozwiązaniem angażu z wchodzącym w skład zarządu spółki (np. sp. z o.o.). Stosunek członkostwa w tym organie jest bowiem całkowicie niezależny od stosunku pracy. Wyjątkiem od reguły, że powzięcie uchwały o odwołaniu nie powoduje z automatu rozwiązania angażu ex-członka zarządu, jest zawarcie z nim umowy o pracę na czas określony w celu wykonywania zadań służbowych przez okres kadencji członka zarządu. W takim przypadku ustanie stosunku członkostwa w zarządzie prowadzi do rozwiązania stosunku pracy. Gdy zatem dana spółka nie zamierza w dalszym ciągu zatrudniać odwołanego uprzednio członka zarządu, wówczas konieczne jest rozwiązanie z nim umowy o pracę. Do czasu skutecznego rozwiązania angażu były członek zarządu pozostaje więc etatowcem, któremu przysługują wszelkie uprawnienia związane ze stosunkiem pracy. Brak jest jednak przeszkód, aby powzięcie uchwały o odwołaniu stanowiło uzasadnioną przyczynę zakończenia współpracy z ex-członkiem zarządu, np. z zachowaniem okresu wypowiedzenia. Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 3.03.2011 r., II PK 201/10.

Podkreślić również należy, że zatrudniający nie może wręczyć wypowiedzenia umowy o pracę członkowi w/w gremium, który - niezależnie od zasiadania w zarządzie spółki - pozostaje w bezterminowym zatrudnieniu (nawet po powzięciu uchwały o jego odwołaniu), gdy brakuje mu nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli pozostawanie w stosunku pracy umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku, chyba że w/w podwładny uzyskał prawo do renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy (art. 39-40 k.p.). Zakaz wręczenia temu pracownikowi wymówienia nie dotyczy jedynie sytuacji, w której nastąpiło ogłoszenie upadłości pracodawcy bądź jego likwidacja (art. 411 k.p.).

Anna Borysewicz, autorka współpracuje z publikacją Serwis HR

Odpowiedzi udzielono  27.03.2017 r.