Pytanie Użytkownika:

Kierowca, który jest zatrudniony w zadaniowym czasie pracy wyjeżdża w delegację krajową z miasta A w poniedziałek o godz 8:00, (które jest siedzibą pracodawcy) do miasta B o godz. 17:00 na tym jego obowiązki w tym dniu dobiegają końca. Pozostały czas pracy jest do dyspozycji kierowcy. Kolejnego dnia również nie wykonuje żadnych zadań służbowych, ponieważ organizator wydarzenia zapewnia dla uczestników, których przywiózł do miejsca celowego, transport. Kolejnego dnia (tj. w środę rozpoczyna pracę o godz. 12:00 (wyjazd z miasta B do miasta A) dociera na miejsce o godz. 23:00. Proszę o informację, czy czas, w którym kierowca nie wykonuje żadnych czynności, jest czasem pracy? Co gdyby taka sama delegacja trwała od piątku do niedzieli lub była delegacją zagraniczną?

Odpowiedź

Czas podróży i czas pracy to dwa różne pojęcia, których nie należy mieszać. Co do zasady czas na wyjeździe, kiedy pracownik nie świadczy pracy, nie jest czasem pracy, ale jest czasem podróży służbowej.

Uzasadnienie

Delegacja trwa od momentu wyjazdu do momentu powrotu – taki wniosek płynie chociażby z § 7 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 29.01.2013 r. w sprawie należności przysługujących pracownikowi zatrudnionemu w państwowej lub samorządowej jednostce sfery budżetowej z tytułu podróży służbowej. Za czas podróży należą się diety, które w przypadku Polski wynoszą 30 zł za dzień, a za granicą zależą od kraju docelowego podróży.

Tymczasem zgodnie z art. 128 § 1 ustawy z 26.06.1974 r. – Kodeks pracy czasem pracy jest czas, w którym pracownik pozostaje w dyspozycji pracodawcy w zakładzie pracy lub w innym miejscu wyznaczonym do wykonywania pracy. W przypadku podróży służbowej uznaje się, że czas przejazdu nie jest czasem pracy – do czasu pracy w podróży zalicza się jednak w tym wypadku ilość godzin odpowiadającą wymiarowi pracy według harmonogramu pracownika w zakładzie. Inaczej jednak jest u kierowców – w ich przypadku przejazd oznacza świadczenie pracy, a tym samym czas przejazdu to czas pracy.

W przedstawionej sytuacji czas wolny nie jest czasem pracy – skoro bowiem pracownik nie wykonuje pracy, to liczenie czasu pracy jest nieprawidłowe. Nie ma przy tym znaczenia, w jakie dni odbywana jest delegacja ani czy ma ona charakter krajowy czy zagraniczny. Innymi słowy, diety należy naliczać od wyjazdu do powrotu, ale czasem pracy będzie tylko czas, kiedy pracownik świadczy swoje usługi.

Autor odpowiedzi: Paweł Ziółkowski
Odpowiedzi udzielono 2.10.2017 r.