Już niebawem liczba absolwentów zacznie spadać – a naszą największą ekonomiczną zmorą stanie się demografia. Według MPiPS, w ostatnich miesiącach liczba zarejestrowanych legitymujących się wyższym wykształceniem wahała się pomiędzy 210 tysięcy a 230 tysięcy – oznacza to, że pozostaje na nie spotykanym w polskiej historii wysokim poziomie. Dekadę temu, gdy ogólna stopa bezrobocia rejestrowanego biła kolejne smutne rekordy, przekraczając w niektórych miesiącach 20%, w liczącej wtedy nawet ponad 3,3 mln ludzi armii bezrobotnych jedynie 100-120 tys. stanowili magistrzy i inżynierowie (studia licencjackie wprowadzono w Polsce w 2005 roku). Zatem w ciągu dekady udział bezrobotnych z wyższym wykształceniem w ogóle zarejestrowanych bezrobotnych wzrósł z 3% do 11,5%.

Więcej: www.bezrobocie.org.pl/wiadomosc/793103.html

Źródło: www.bezrobocie.org.pl, stan z dnia 16 sierpnia 2012 r