Wystarczy znajomość jednego języka obcego, by pensja pracownika wzrosła o 375 PLN. Zyski można liczyć w tysiącach, gdy włada się nie tylko angielskim ale również szwedzkim, niderlandzkim, a w szczególności chińskim.

Z raportu Sedlak & Sedlak, opracowanego na podstawie Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń 2009, wynika, że pracownicy, którzy biegle znają język chiński, zarabiają u nas najlepiej (8 tys. PLN). Na niewiele mniejszą pensję mogą liczyć również ci, którzy mówią po szwedzku, arabsku czy niderlandzku. Wyższej pensji nie zapewnia jedynie znajomość greckiego, białoruskiego i ukraińskiego. Wzrost wynagrodzenia wynikający ze znajomości języków obcych jest tym wyższy, im wyższe stanowisko zajmuje dana osoba. Szeregowy pracownik, który zna trzy języki, zarabia zaledwie 450 PLN więcej od kolegi na tym samym stanowisku, który się ich nie uczył. Ale już dyrektor, który włada trzema językami, zarabia ponad 10 tys. PLN więcej od swojego kolegi, który mówi jedynie po polsku.

Źródło: HRnews/Dziennik Gazeta Prawna, 17 września 2010 r.