W przepisach obu ustaw o podatku dochodowym nie ma żadnych regulacji odnoszących się bezpośrednio do tej kwestii. Można się jednak obawiać tego, że określona kwalifikacja samochodu na gruncie przepisów ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług – dalej u.p.t.u., spowoduje niekorzystne (aczkolwiek jeszcze nie do końca przewidywalne) skutki na gruncie podatku dochodowego.

Zauważyć bowiem należy, że dotychczas określone samochody były wyłączone z możliwości odliczenia całego podatku z uwagi na ich cechy konstrukcyjne. Okoliczność, że nie cały podatek podlegał odliczeniu nie miała natomiast (formalnie rzecz biorąc) żadnego przełożenia na sposób użytkowania samochodu.
Tymczasem od dnia 1 kwietnia 2014 r. zakwalifikowanie pojazdu samochodowego jako pojazdu od nabycia (importu, leasingu, WNT) którego przysługuje odliczenie tylko 50% podatku (i jednocześnie w przypadku którego tylko 50% podatku od kosztów eksploatacyjnych podlega odliczeniu) jest w zasadzie (poza jednym wyjątkiem) równoznaczne z przyznaniem, że ten samochód służy podatnikowi nie tylko do działalności gospodarczej.
1. Samochód a środki trwałe
W związku z powyższym powstaje pytanie, jak taki samochód będzie mógł być potraktowany w kontekście definicji środków trwałych. Zgodnie z przepisem art. 16a ust. 1 ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych oraz art. 22a ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych środkami trwałymi są m.in. środki transportu stanowiące własność lub współwłasność podatnika, nabyte lub wytworzone we własnym zakresie, kompletne i zdatne do użytku w dniu przyjęcia do używania o przewidywanym okresie używania dłuższym niż rok, wykorzystywane przez podatnika na potrzeby związane z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą albo oddane do używania na podstawie umowy najmu, dzierżawy lub umowy leasingu.
W związku z tym pojawiają się interpretacje, zgodnie z którymi środkami trwałymi są tylko i wyłącznie składniki majątkowe wykorzystywane wyłącznie do działalności. Tak przykładowo Dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji z dnia 21 lutego 2013 r., ITPB1/415-1261/12/WM: „Ustawodawca nie dopuszcza możliwości wykorzystywania do celów prywatnych samochodu wprowadzonego do ewidencji środków trwałych (...) Wobec powyższego, oceniając możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodu prowadzonej działalności gospodarczej odpisów amortyzacyjnych od przedmiotowego samochodu osobowego stwierdzić należy, że korzystając z samochodu osobowego do celów prywatnych, Wnioskodawczyni nie będzie mogła zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu odpisów amortyzacyjnych, gdyż jak wskazano powyżej, jednym z zasadniczych warunków dokonywania odpisów amortyzacyjnych od samochodu osobowego stanowiącego środek trwały w działalności gospodarczej jest wykorzystywanie go wyłącznie na potrzeby związane z prowadzoną działalnością gospodarczą".
W związku z powyższym może się okazać, że organy podatkowe będą kwestionować możliwość zaliczenia do kosztów odpisów amortyzacyjnych z tytułu używania przedmiotowego samochodu.
Można zauważyć, że nie dawno pojawiła się oficjalna wypowiedź Ministerstwa Finansów w tej kwestii. Nie ma ona wszakże rangi interpretacji ogólnej prawa podatkowego, w związku z czym poglądy w niej wypowiadane formalnie nie chronią w żadnej mierze podatników. W piśmie tym – stanowiącym odpowiedź na pytanie jednego z czasopis – stwierdzono, że jeśli samochód osobowy spełnia definicję środka trwałego, podatnik ma prawo wprowadzić go do ewidencji środków trwałych i dokonywać odpisów amortyzacyjnych, niezależnie od tego, w jakiej części (100 czy 50%) odliczył VAT przy zakupie tego samochodu. Pismo powyższe – na pozór korzystne dla podatników – w istocie niewiele wyjaśnia. Resort przyznaje bowiem, że traktowanie samochodu jako środka trwałego jest niezależne od jego potraktowania na gruncie VAT, jednakże zastrzega wyraźnie, że zaliczenie samochodu do środków trwałych jest uzależnione od tego, aby samochód ten spełniać definicją środka trwałego. Jak zaś już wskazywano – zachowanie podatnika na gruncie VAT może być przesłanką do oceny tego, czy samochód spełnia definicję środka trwałego, czy też nie.
2. Koszty używania samochodu na podstawie umowy leasingu
Nie jest także jasne, jakie mogą być konsekwencje używania takiego samochodu na podstawie umowy leasingu. Wprawdzie zgodnie z art. 17b ust. 1 in principio u.p.d.o.p. opłaty ustalone w umowie leasingu, ponoszone przez korzystającego w podstawowym okresie umowy z tytułu używania środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych stanowią przychód finansującego i odpowiednio koszt uzyskania przychodów korzystającego. Jest jednakże pytanie, czy wówczas organy podatkowe nie byłyby skłonne do dzielenia kosztów uzyskania przychodów z uwagi na to, że koszty leasingu służyłyby działalności gospodarczej oraz innych celom.
Podkreślić przy tym należy, że w zasadzie nie ma regulacji, które nakazywałyby albo choćby pozwalałaby podatnikom na podzielenie kosztów związanych z używaniem samochodu na podstawie umowy leasingu. Nie ma prawnej możliwości podzielenia raty leasingowej w proporcji do określonego sposobu używania samochodu. Nie ma również żadnych podstaw prawnych do tego, aby dzielić koszt netto opłaty leasingowej dotyczącej samochodu, o którym mowa, na pół i tylko 50% zaliczać do kosztów podatkowych.
(...)
Czytaj więcej: Kompas Księgowo-Kadrowy