- Taka regulacja spowoduje nie tylko zaniechanie poszukiwania sprawców, co oznacza, że nie zwiększy się bezpieczeństwo w ruchu drogowym, ale dodatkowo prowadzić będzie do zupełnie nieuzasadnionego karania przedsiębiorców - zwłaszcza właścicieli dużych flot pojazdów - mówi Bartosz Wyżykowski, radca prawny, ekspert Konfederacji Lewiatan.

W ocenie Lewiatana, nowelizacja budzi wiele wątpliwości natury prawnej i praktycznej, stąd postulat, aby projekt został całkowicie odrzucony. Alternatywnie, aby zapewnić gwarancje praw przedsiębiorców należy umożliwić zarówno właścicielom, jak i posiadaczom samochodów, możliwość wskazania właściwemu organowi podmiotu użytkującego pojazd w czasie, w którym ujawnione zostało naruszenie, wyłączając w ten sposób odpowiedzialność właściciela lub posiadacza, który pojazdem nie kierował.