Współwłaściciel nieruchomości, działając bez zgody drugiego ze współwłaścicieli dokonał wycinki drzew gatunku: topola oraz olsza. Wójt gminy orzekł w sprawie karę pieniężną za usunięcie drzew bez wymaganego zezwolenia.


Skarżący złożył odwołanie, zarzucając, że organ wydając rozstrzygnięcie nie wziął pod uwagę iż drzewa zostały ściete w dobrej wierze w wyniku powodzi, w celu ochrony przed bezpośrednim zagrożeniem życia ludzkiego i utraty mienia.

WSA przypomniał, iż art. 88 ust. 1 pkt 2 tej ustawy z 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody (Dz. U. Nr 92, poz. 880 z późn. zm.) stanowi, że wójt, burmistrz albo prezydent miasta wymierza administracyjną karę pieniężną za usuwanie drzew lub krzewów bez wymaganego zezwolenia. Kara pieniężna za usunięcie drzew bez zezwolenia należy do kategorii tzw. deliktów administracyjnych, co oznacza, że jest wymierzana w razie zaistnienia takiego stanu faktycznego, z jakim ustawa wiąże odpowiedzialność. Organ administracji dokonuje jedynie stwierdzenia faktów i jeżeli ustali naruszenie prawa, ma obowiązek zastosować ściśle określone sankcje. Bez znaczenia dla bytu tej odpowiedzialności pozostają pobudki czy motywy, jakimi kieruje się osoba usuwająca drzewo, nie ma również znaczenia jej stan świadomości co do bezprawności takiego działania. Jeżeli posiadacz nieruchomości nie jest wyłącznym właścicielem - do wniosku musi dołączyć zgodę wszystkich współwłaścicieli. WSA zwrócił uwagę, iż przepisy prawa nie przewidują możliwości odstąpienia od wymierzenia kary za usunięcie drzewa bez zezwolenia w przypadku braku zgody współwłaściciela.

WSA podkreślił, iż co prawda są ustawa o ochronie przyrody wymienia przypadki, w których usunięcie drzewa nie wymaga zezwolenia, to jednak katalog takich przypadków, jest zamknięty i stanowi zbiór wyjątków od zasady wprowadzającej obowiązek uzyskania zezwolenia na usunięcie drzew i krzewów. Zdaniem WSA w sprawie żadna z okoliczności zwalniających z obowiązku uzyskania zezwolenia nie miała miejsca. Powoływanie się przez skarżącego na stan zagrażający życiu i mieniu, który mógł mieć miejsce w czasie powodzi i który uzasadniał usunięcie tych drzew, nie stanowi okoliczności zwalniającej z obowiązku uzyskania zezwolenia.
 

Na podstawie:
Wyrok WSA w Krakowie z 16 października 2012 r., sygn. akt II SA/Kr 1111/12, nieprawomocny