Pytanie
Spółka jawna powierzyła pewnej osobie na podstawie umowy zlecenie sprzedaż naszych towarów. Chcąc zakończyć współpracę z tą osobą, spółka wezwała ją do przywiezienia towaru do firmy celem przeprowadzenia inwentaryzacji. Magazyn prowadzony był w cenach zakupu i przed rozpoczęciem inwentaryzacji wykazywał wartość 115.000 zł. Po inwentaryzacji przeprowadzonej we wrześniu 2008 r. wykazano, że:
1) przedstawiony fizycznie towar opiewał na wartość 20.000 zł,
2) niedobory wykazywały wartość 95.000 zł.
Osoba odpowiedzialna za powierzone mienie zgodnie z zawartą umową zlecenie z naszą firmą za wszelkie niedobory magazynowe miała być obciążana kwotą sprzedaży w dniu stwierdzenia niezgodności magazynowych. Ostateczne rozliczenie różnic inwentaryzacyjnych w cenach sprzedaży brutto (wraz z marżą i VAT) wykazało, że niedobór w cenach zakupu -95.000 zł odpowiada 235.000 zł niedoborów w cenach sprzedaży. Spółka zgłosiła zawiadomienie do Prokuratury o popełnieniu przestępstwa. Jednak 14 stycznia 2009 r. dostaliśmy zawiadomienie o umorzeniu postępowania. Chcemy założyć sprawę z powództwa cywilnemu, gdyż dobrowolnie osoba ta nie pokryje poniesionej przez nas straty.
W księgach rachunkowych (pełna księgowość) 2008 r. ujęliśmy zdarzenie następująco:
234 - Rozliczenie ze zleceniobiorcą (Wn-95.000 zł)/243 - Rozliczenie niedoborów (Ma-95.000 zł)
234 - Rozliczenie ze zleceniobiorcą (Wn-140.000 zł)/760 - Pozostałe przychody operacyjne (Ma-140.000 zł)
761 - Pozostałe koszty operacyjne (Wn-235.000 zł)/290 - Odpisy aktualizujące należności (Ma-235.000 zł).
Czy zarachowane roszczenie w wysokości 140.000 zł wynikające z cen sprzedaży będzie kosztem podatkowym w momencie zarachowania tj. w 2008 r. czy w momencie otrzymania roszczenia od zleceniodawcy?