Specjaliści z Krajowego Ośrodka Referencyjnego ds. Diagnostyki Zakażeń Ośrodkowego Układu Nerwowego zauważyli, że w ostatnich latach zwiększyła się liczba notowanych przypadków inwazyjnych zakażeń bakteryjnych, w tym sepsy, zwłaszcza tej powodowanej przez meningokoki.

Natomiast eksperci z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego - Państwowego Zakładu Higieny poinformowali, że aż 63 procent wszystkich przypadków zakażenia meningokokami w 2015 roku zakończyło się sepsą. Z tych samych danych wynika, że w roku 2015  w Polsce zanotowano 952 przypadki zachorowań na sepsę. Około 15 procent z nich stanowiły zakażenia wywołane przez meningokoki. Pozostałe zakażenia wywołane zostały przez pneumokoki (około 68 procent), salmonellę (około 14 procent) i H. influenzae (około 4 procent).

Ponieważ sepsa jest zespołem objawów, nie można się nią zakazić. Zakazić można się natomiast bakteriami lub innymi drobnoustrojami, które w pewnych warunkach i u pewnych osób mogą wywołać infekcję, prowadzącą do sepsy. Chociaż dokładne dane nie są znane, eksperci są zdania, że sepsa jest wiodącą przyczyną zgonów i poważnych zachorowań na całym świecie. Pacjenci, którzy przeżyją sepsę, często borykają się z długotrwałymi problemami fizycznymi, psychicznymi i poznawczymi.

Dziecko może się zakazić meningokokami w wyniku kontaktu z bezobjawowym nosicielem tych mikrobów, rzadziej z osobą chorą. Zakażenie przenosi się drogą kropelkową i poprzez bliski, bezpośredni kontakt z wydzieliną z górnych dróg oddechowych nosiciela lub chorego. 

Możliwe objawy inwazyjnej choroby meningokokowej, na które szczególnie warto zwrócić uwagę, to: gorączka, zmęczenie, wymioty, zimne dłonie i stopy, zimne dreszcze, silne bóle mięśni, stawów, klatki piersiowej i jamy brzusznej, szybki oddech, biegunka. 

Mimo intensywnego leczenia szpitalnego, IChM może pozostawić trwałe następstwa, takie jak  niedosłuch, uszkodzenia mózgu, czy amputacje kończyn. 

Więcej informacji o zakażeniach meningokokowych można znaleźć pod adresem www.wyprzedzmeningokoki.pl.



Źródło: GSK