Sytuacja miała miejsce w marcu 2009 roku w izbie przyjęć szpitala w Kamiennej Górze. Rodzice przywieźli niemowlaka z temperaturą 38,5 stopni Celsiusza. Lekarz Marek K. z piętnastoletnim stażem obejrzał dziecko, ale nie zlecił badań specjalistycznych, ani nie umieścił w szpitalu. Następnego dnia okazało się, że wdało się zapalenie płuc.
Czytaj: Większa świadomość pacjentów to więcej zawiadomień w sprawie błędów lekarskich >>>
Lekarski Sąd Okręgowy stwierdził, że Marcin K. naruszył art.53 ustawy o izbach lekarskich i wymierzył mu karę nagany. Wyższy Sąd Dyscyplinarny zmienił to na upomnienie.
Cały artykuł www.lex.pl






