W ubiegłym tygodniu starosta skarżyski odwołał dyrektora szpitala z zajmowanego stanowiska. Rzeczniczka starostwa Małgorzata Nosowicz poinformowała wówczas, że 28 lekarzy zadeklarowało powrót do pracy. Według niej przyjmując rezygnację dyrektora, zarząd powiatu "poszedł na daleko idące ustępstwa i spełnił najmocniej artykułowane żądanie środowiska lekarskiego".

W poniedziałek wicedyrektor lecznicy Dariusz Węgrzyn poinformował, że lekarze nie wycofali wypowiedzeń, których termin mija z końcem maja. We wtorek rozmowy mają być kontynuowane.

Na wypadek, gdyby lekarze nie wycofali wypowiedzeń do końca miesiąca, rozpoczęto procedurę, która prawnie umożliwia ewakuację. Wicedyrektor zastrzegł, że procedurę można zatrzymać. W szpitalu powołano zespół kryzysowy. Problem dotyczy pięciu oddziałów, w tym ginekologiczno-położniczego, kardiologicznego i zakaźnego.

Personel lekarski szpitala w Skarżysku-Kamiennej nie chce zmian w zbiorowym układzie pracy. W ramach protestu ok. 30 z 70 lekarzy postanowiło odejść. Ich zdaniem zaakceptowanie nowego regulaminu oznacza m.in. niższe pensje. Według władz szpitala zmiany w obowiązującym od marca zbiorowym układzie pracy są konieczne, by zadłużona na ok. 30 mln zł lecznica mogła funkcjonować lepiej.

Władze szpitala od roku wdrażały program naprawczy lecznicy; zmiany dotyczą organizacji pracy szpitala. Zlikwidowano m.in. stanowiska zastępców ordynatorów i pielęgniarek oddziałowych – osoby wyznaczone dostają pieniądze za pełnienie dodatkowych obowiązków jedynie w razie nieobecności szefów oddziałów. Zredukowano też liczbę szpitalnych łóżek.

Starostwo w Skarżysku-Kamiennej zgłosiło 18 maja gotowość odwołania dyrektora szpitala dla dobra pacjentów. W zamian oczekiwało od lekarzy, którzy złożyli wymówienia, powrotu do pracy na nowych warunkach płacowych. Jeżeli lekarze nie wycofają wymówień, to wejdą one w życie 1 czerwca.

Obowiązujący wcześniej w szpitalu pracowniczy układ zbiorowy był niekorzystny dla lecznicy, „archaicznie” skonstruowany i zawierał zapisy, które generowały „olbrzymie", nie zawsze uzasadnione, koszty, a w konsekwencji zadłużenie – uważa dyrektor, który odszedł.

Skarżyski szpital funkcjonuje od 1959 r. Zatrudnia 590 osób. Leczy pacjentów w ramach oddziałów i działów: wewnętrznego, chirurgii, urazowo-ortopedycznego, pediatrycznego, neurologicznego, położniczo-ginekologicznego, neonatologicznego, otolaryngologicznego i rehabilitacji. (PAP)

agn/ bno/