Medycyna wciąż nie radzi sobie w pełni z rakiem wątrobowokomórkowym. To choroba, która jest następstwem m.in. zapalenia wątroby typu B. Dlatego lekarze radzą, aby się szczepić. I to nie tylko na ten typ zakażenia, ale również na zapalenie wątroby typu A.

Wirusowe zapalenie wątroby typu B to jedna z najczęstszych chorób zakaźnych na świecie. Często nazywa się ją "cichym zabójcą" ze względu na bezobjawowy przebieg. Pacjent dowiaduje się o zakażeniu przez przypadek. Z szacunkowych danych PZH wynika, że w Polsce WZW zakażonych jest od 380-500 tys. osób.
Dlatego lekarze zachęcają, żeby szczepić się przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B.

– Tę szczepionkę uważam za bardzo ważną, a szczepienie za priorytetowe, ponieważ konsekwencje wirusowego zapalenia wątroby typu B mogą być bardzo poważne – przestrzega prof. Alicja Wiercińska-Drapało, kierownik Kliniki Hepatologii i Nabytych Niedoborów Immunologicznych WUM.

Jednym z zagrożeń jest zachorowanie na m.in. raka wątrobowokomórkowego, z którym lekarze nie do końca dają sobie radę.

Adresy punktów szczepień, które biorą udział w akcji można znaleźć na stronie www.zoltytydzien.pl.

Akcja Żółty Tydzień potrwa od 14 do 25 października.

Źródło: www.newseria.pl