Szpital w Radomsku współpracuje z zewnętrznymi firmami świadczącymi usługi medyczne od wielu lat. Ostatni kontrahent udzielający świadczeń w zakresie opieki pielęgniarskiej i w zespołach sanitarnych został wyłoniony jesienią 2011 roku. Sprawa dotyczy pracowników zatrudnianych właśnie przez te firmę.

Dyrektor placówki Radosław Pigoń wyjaśnia w liście otwartym  w tej sprawie, że zawarcie umowy z podwykonawcą zabezpiecza szpital w razie różnych zdarzeń (na przykład zwolnień chorobowych personelu)  i zapewnia zastępstwo kadrowe. „Współpraca z firmą zewnętrzną daje szpitalowi możliwość rezerwy etatowej potrzebnej na wypadek zdarzeń nagłych, a pracownikom stabilizację i pewność pracy w sytuacjach na przykład utraty kontraktu” – wyjaśnia dyrektor.

Według dyrektora pracownik zawierał umowę z firmą zewnętrzną, a szpital w tym momencie nie był dla niego pracodawcą. „Od zawartej umowy składki ZUS opłaca pracodawca czy też zleceniodawca i zdaniem szpitala była to firma zewnętrzna. Szpital nie miał wglądu do umów zawartych pomiędzy firmą zewnętrzną a pracownikiem, nie miał też wpływu, kogo personalnie i na jakich zasadach firma ta zatrudnia. Należy przy tym zauważyć, że współpraca z poprzednimi firmami przebiegała wzorowo i nie implikowała jakichkolwiek kontroli ze strony Zakładu Ubezpieczeń Społecznych” - czytamy w oświadczeniu dyrektora szpitala.

Obecnie natomiast kontrolerzy ZUS uznali, że skoro większość pracowników pracujących na rzecz firmy zewnętrznej jest również pracownikami szpitala to płatnikiem składek ZUS powinien być szpital w zakresie, w jakim firma ta świadczyła usługi na jego rzecz.

Dyrektor nie zgadza się z tym stanowiskiem i dodaje, że w przypadku otrzymania decyzji określającej obowiązek zapłaty składek rozważy wykorzystanie dostępnych środków odwoławczych z sądowymi włącznie. Zapewnia też, że „stan finansowy szpitala nie ulegnie nagłej zapaści nawet w przypadku konieczności przekazania składek do ZUS, gdyż dotyczą one około 15-20 etatów”.  Pomimo bowiem, że sprawa dotyczy wielu osób, to ilość wypracowanych godzin przeliczeniowo daje 15-20 etatów.

Szpital od razu, gdy dowiedział się o możliwości ustalenia przez ZUS obowiązku zapłaty składek w związku ze świadczeniem umowy przez podwykonawcę, rozwiązał umowy z tym przedsiębiorcą. Formalnie ZUS nie wydał jeszcze decyzji w sprawie składek.

W tej sprawie wypowiadała się między innymi Agnieszka Sieńko, według której kontrakty zawierane w taki sposób z zewnętrznymi firmami są niezgodne z prawem.  Jednocześnie jednak autorka komentarza nie stwierdza, że SP ZOZ ma obowiązek odprowadzenia składek z tego tytułu.

Komentarz Agnieszki Sieńko na ten temat :>>>