Informację o organizowanym w sobotę 7 maja 2016 roku w Łodzi forum stowarzyszeń, organizacji i jednostek służby zdrowia zajmujących się opieką hospicyjną i paliatywną w regionie łódzkim przekazali na konferencji prasowej we wtorek 10 maja 2016 roku posłowie PO Cezary Grabarczyk, Włodzimierz Nykiel i marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
- W Łódzkiem to 38 podmiotów, w tym sześć szpitali, oferujących 103 miejsca dla dorosłych i 11 dla dzieci. Sto łóżek, którymi dysponujemy w Łódzkiem daje 4 miejsca hospicyjne na 100 tysięcy mieszkańców, podczas gdy w Europie wskaźnik ten wynosi 2,5 raza więcej, czyli 10/100 tysięcy. Potrzeby są duże i będą rosnąć. Forum posłuży wypracowaniu metod zdobywania środków na opiekę hospicyjną i nakreśleniu planów na przyszłość, które pozwolą sprostać potrzebom starzejącego się społeczeństwa - podkreślił marszałek Stępień.
Nykiel przypomniał, że w toku prac nad tegorocznym budżetem państwa, w wyniku przyjęcia poprawki zgłoszonej przez Grabarczyka, w rezerwie celowej utworzono wydatek "Hospicja w województwie łódzkim" w wysokości 20 mln zł. W marcu 2016 roku Grabarczyk złożył w Sejmie interpelację, w której zwracał uwagę rządowi na opieszałość w jego realizacji, która może doprowadzić do niewykorzystania pieniędzy przeznaczonych dla placówek hospicyjnych w Łódzkiem.
W piśmie skierowanym do Grabarczyka podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia Katarzyna Głowala wyjaśniła, że "fakt utworzenia w ustawie budżetowej na dany rok rezerwy na określony cel nie stanowi podstawy prawnej do wydatkowania środków publicznych oraz nie zwalnia ze stosowania określonych przepisów".
- Nie stanowi takiej podstawy również art. 154 ustawy o finansach publicznych, który uprawnia do dokonywania podziału rezerw celowych - podkreśliła wiceminister.
Jak dodała, rezerwy budżetowe są uruchamiane nie z urzędu lecz na wniosek dysponenta części budżetowej, który ma podstawę materialno-prawną do wydatkowania środków z budżetu państwa na dany cel. Według wiceminister, dysponentem tym może być na przykład wojewoda łódzki.
Grabarczyk zaznaczył, że jeszcze jest czas, aby do końca tego roku 20 mln zł na ważny społecznie cel mogły być skutecznie wydane.
- Potrzebna jest empatia, dobra wola ministrów finansów i zdrowia oraz premier rządu. Liczymy też na aktywność wojewody - dodał poseł zapowiadając wysłanie do wojewody łódzkiego zapytania o działania podjęte w celu uruchomienia rezerwy.
Według Grabarczyka rzeczą "zdumiewającą i godną napiętnowania" jest fakt, iż rząd nie chce wydać środków, które zostały zagwarantowane przez parlament w budżecie.
- Ja także byłem ministrem i wiem, że w sytuacji, gdy brakuje podstaw prawnych, minister wzywa dyrektorów departamentów na posiedzenie, wydaje polecenie opracowania zmian legislacyjnych i z taką zmianą występuje do komitetu Stałego Rady Ministrów; rząd podejmuje uchwałę, kieruje do Sejmu, który uchwala. W sprawie 20 mln zł dla hospicjów zgodzili się wszyscy posłowie w Sejmie; budżet został przyjęty i jest obowiązującym prawem; zadaniem rządu jest go wykonać - wyjaśnił Grabarczyk.
Przykładem takiego działania - zdaniem posła PO - jest przypadek wpisanej do budżetu w 2006 roku poprawki, która przewidywała rozpoczęcie prac nad dokumentacją dla drogi ekspresowej S-8. |
- Wówczas także rząd nie znalazł sposobu, by te pieniądze uruchomić. Kiedy ja zostałem ministrem infrastruktury w 2007 roku, znaleźliśmy go i obecnie droga ta służy kierowcom. Gdzie wola, tam sposób - podkreślił.
Grabarczyk i Nykiel zapowiedzieli, że przygotowują inicjatywę ustawodawczą, która w kolejnych latach będzie przewidywała przekazywanie środków na hospicja dla wszystkich - nie tylko łódzkiego - województw. (pap)