Chodzi o nowelizację Ustawy z 12 maja 2011 roku o refundacji leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyrobów medycznych. 

Projekt ten powstał w wyniku pracy ekspertów Federacji Porozumienie Zielonogórskie a w przepisowym terminie 3 miesięcy podpisało się pod nim ponad 150 tysięcy pacjentów i pracowników podstawowej opieki zdrowotnej. Iinicjatywa legislacyjna lekarzy rodzinnych zrzeszonych w Federacji Porozumienie Zielonogórskie zaliczona została przez całe środowisko medyczne do przełomowych działań, które w 2013 roku zmieniły polską medycynę i ochronę zdrowia.

Obecnie obowiązująca ustawa, której zmiany postulowane są w projekcje, powstała bez konsultacji z praktykami i spowodowała wiele problemów, które obecnie stały się powodem rosnącego niezadowolenia pacjentów oraz absurdalnych utrudnień w pracy lekarzy, którzy zgodnie z powołaniem i misją wykonywanego zawodu, powinni poświęcać swój czas leczeniu.

Zamierzonym efektem poprawionej ustawy jest umożliwienie pacjentom szerszego dostępu do leków refundowanych oraz zwiększenie skuteczności leczenia, w tym także poprzez rezygnację z obciążania lekarzy czynnościami urzędniczymi, zabierającymi czas, który powinien być przeznaczony na  leczenie.

Posłowie wypowiadając się na temat przedstawionych w projekcie propozycji wielokrotnie wyrażali zaniepokojenie obecną sytuacją w polskim systemie ochrony zdrowia, Tylko niektórzy - z koalicji rządzącej  próbowali zachować pewien dystans do propozycji ekspertów Porozumienia Zielonogórskiego.

Większość poselskich pytań i uwag kierowanych była do zastępującego nieobecnego ministra Bartosza Arłukowicza, podsekretarza stanu w MZ Igora Radziewicza-Winnickiego, który projekt skrytykował, uznając go za próbę rozszczelnienia systemu refundacji.

Przedstawiony projekt przyjęty został z zainteresowaniem przez wszystkie kluby partyjne, które uznały, że powinien trafić do dalszych prac w Komisji Zdrowia.