Federacja przypomina, że zgodnie z ustaleniami Ministerstwa Zdrowia i NFZ oraz zapisów zarządzenia prezesa Funduszu pacjent zweryfikowany przez system negatywnie powinien zostać po złożeniu oświadczenia lub przedstawieniu dokumentu ubezpieczeniowego zaliczany do pacjentów opłacanych kapitacyjnie przez 3 kolejne okresy sprawozdawcze (miesiące).
Dotyczy to przede wszystkim pacjentów, którzy złożyli oświadczenie w 2014 roku. Jednak, jak wskazuje Porozumienie Zielonogórskie, NFZ nie uznaje tych oświadczeń, choć ani umowy ze świadczeniodawcami POZ, ani żadne inne przepisy nie mówią, że one są nieważne. „System informatyczny NFZ wprawdzie automatycznie zalicza tych pacjentów, ale potem urzędnicy funduszu weryfikują ich negatywnie. Wbrew umowie NFZ za nich nie płaci” – czytamy w oświadczeniu Federacji.
Czytaj: Porozumienie Zielonogórskie: nowa karta zgonu to nowe biurokratyczne obowiązki >>>
Według ustaleń Porozumienia żaden pacjent z tej grupy nie został zaliczony na liście według stanu na 1 stycznia 2015 roku. Jak stwierdza Federacja, NFZ oczekuje, że świadczeniodawca do każdej deklaracji wysyłanej elektronicznie dołączy informację o oświadczeniu lub dokumencie ubezpieczeniowym zgodnie z formatem wymiany danych ustalonym w lutym 2015.
„Świadczeniodawcy wysyłając listy deklaracji za styczeń nie mogli tego zrobić. Nie znali bowiem oczekiwań NFZ, tym bardziej, że wykraczają one poza zapisy umów. Z takich działań wynika jasno, że NFZ z założenia nie miał zamiaru zapłacić za tych pacjentów” – stwierdza Porozumienie.
NFZ nie płaci także za pacjentów, którzy byli u lekarza w 2014 i 2015 roku i złożyli oświadczenia lub okazali dowód ubezpieczenia, jeśli świadczeniodawca sprawozdał to w komunikacie SWIAD (raport statystyczny z wykonanych porad). Według Funduszu, podstawą do zapłaty jest przekazanie oświadczenia w innym pliku (w liście pacjentów). „Wynika z tego, że nie wystarczy informacja o posiadanych uprawnieniach. Przez wprowadzanie sztucznych biurokratycznych utrudnień fundusz unika płacenia przez kolejne miesiące” – wnioskuje Federacja.
„Jeszcze bardziej absurdalna” jest, według Porozumienia, sytuacja, gdy NFZ odrzuca pacjentów, którzy w systemie eWUŚ zostali pozytywnie zweryfikowani w dniach 1 stycznia i 1 lutego 2015 roku. Przyczyną tego stanu jest, według komentujących „fakt, że NFZ nie panuje nad systemem weryfikowania prawa do świadczeń i po prostu oszukuje świadczeniodawców”.
Według PZ Inna stosowana przez NFZ metoda na oszczędności to „wyścig z czasem – trudny do wygrania przez świadczeniodawców”. Federacja podkreśla, że tylko dwa dni dał Fundusz na dostosowanie oprogramowania do nowego formatu wymiany danych, obowiązującego od 1 lutego 2015. Opublikował go 29 stycznia 2015 (wbrew zapisom zarządzenia). „Jest oczywiste, że wielu świadczeniodawców nie zdążyło wprowadzić zmian w oprogramowaniu. Nowy format dotyczył pacjentów z oświadczeniami lub dowodami ubezpieczenia. Kto z niego nie skorzystał – nie dostał pieniędzy za takich pacjentów. Jest to kolejny sposób rabowania przez NFZ środków, które świadczeniodawcy się należą, o czym NFZ doskonale wie” – wnioskują lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego.