W ramach akcji Szkoła Zdrowego Widzenia przebadano w Jaworznie 865 uczniów pierwszych klas; we wtorek przedstawiono wyniki badań.

"Wiele dzieci miało zaburzenia konwergencji, zbyt słabe mięśnie gałki ocznej, co może prowadzić do poważniejszych problemów. Na tym etapie można to jeszcze korygować ćwiczeniami lub okularami" – powiedziała Filipecka.

Podkreśliła, że dzieci powinny spędzać przed komputerem nie więcej niż godzinę dziennie. Zdrowiej jest oglądać bajkę w telewizji, bo ogląda się ją z większej odległości. Okulistka podkreśliła, że badanie pozwoliło wykryć zaburzenia również u dzieci, które niedawno przeszły badania bilansowe. 10 proc. z nich nie widziało prawidłowo.

Jedną nieprawidłowość wzroku stwierdzono u 171 dzieci, co daje 19,77 proc. badanych; dwie u 7,86 proc. U 2,66 proc. dzieci stwierdzono trzy nieprawidłowe badane elementy, a u 1,27 proc. - cztery lub więcej.

8,5 proc. badanych dzieci nosiło okulary. W tej grupie ponad 5 proc. miało pełną ostrość wzroku, czyli prawidłowo dobrane szkła, a ponad 3 proc. nie widziało dobrze w swoich okularach na dalekie odległości.

Szkoła Zdrowego Widzenia to kampania profilaktyczno-edukacyjna, w czasie której wykonywane są badania przesiewowe wzroku u dzieci klas pierwszych szkół podstawowych. Równocześnie prowadzona jest także edukacja w zakresie zasad prawidłowego widzenia i zapobiegania krótkowzroczności.

W 2012 r. przeprowadzono pierwszą edycję Szkoły Zdrowego Widzenia. Badano dzieci w szkołach powiatu bielskiego. Tam zaburzenia stwierdzono u 28 proc. dzieci.

Kolejnym etapem mają być badania uczniów trzecich klas gimnazjów w Jaworznie, którzy stoją przed wyborem drogi dalszego kształcenia i zawodu. Badania pozwolą uniknąć sytuacji, w której ktoś z powodu niewykrytej wcześniej wady wzroku nie może podjąć pracy w wyuczonym zawodzie.

Realizatorem kampanii jest Klinika Okulus Plus.