Raport UOKiK na temat detalicznej sprzedaży leków jednoznacznie wskazuje, że na polskim rynku aptecznym nie występuje problem jego monopolizacji przez sieci apteczne - podkreślają Związek Pracodawców Aptecznych PharmaNET i Konfederacja Lewiatan.

- Według polskiego prawa konkurencji podmiot można uznać za dominujący, jeśli jego udział w rynku właściwym przekracza próg 40 procent - przypomina Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET. Tymczasem w Polsce działa około 330 sieci aptecznych posiadających po pięć i więcej aptek. Rynek apteczny jest nadzwyczaj rozdrobniony, największy podmiot posiada 4 procent polskich aptek, a dwa kolejne około 1-2 procent w skali kraju.

- Pozostałych 327 sieci aptecznych posiada poniżej 1 procenta krajowych aptek - mówi Marcin Piskorski, powołując się na dane firmy badawczej PharmaExpert zawarte w raporcie ZPA PharmaNET „Sieci apteczne w Polsce”, opublikowanym we wrześniu 2015 - Mówienie w takim wypadku o monopolizacji rynku przez sieci apteczne jest spowodowane brakiem wiedzy lub złą wolą. Polskie sieci apteczne to 330 niezależnych przedsiębiorstw, konkurujących na rynku składającym się z 14,5 tysiąca aptek.

Według autorów komentarza potwierdza to raport Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów z maja 2015. „W odniesieniu do badań nad koncentracją przedsiębiorców na wyodrębnionych w toku badania rynkach właściwych zauważyć można, iż co do zasady nieliczne są sytuacje, w których przedsiębiorcy (grupy kapitałowe), posiadający najsilniejszą pozycję w skali całego kraju (duże sieci aptek), mogą posiadać taką samą pozycję na poszczególnych rynkach lokalnych” - czytamy w raporcie UOKiK.

Autorzy komentarza podkreślają, że z treści tego dokumentu wynika także, że jeżeli w ogóle ktoś osiąga dominującą pozycję na rynku aptecznym, to są to najczęściej indywidualni właściciele, prowadzący jedynie po kilka aptek zlokalizowanych na bardzo małym terytorium - w tej samej dzielnicy miasta czy w jednej miejscowości. Wynika to ze specyfiki rynku farmaceutycznego, który ma charakter lokalny.

„Badając udziały przedsiębiorców w poszczególnych rynkach właściwych, na większości z nich nie stwierdzono, iż jeden z podmiotów (przy uwzględnieniu istnienia powiązań kapitałowych) mógł w badanym okresie posiadać pozycję dominującą w rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów. Ustalono, iż na dziesięciu z badanych rynków udziały poszczególnych przedsiębiorców aptecznych mogą świadczyć o takiej pozycji. Jedynie w przypadku dwóch rynków pozycję dominującą posiadać mogli najsilniejsi przedsiębiorcy (…). Natomiast w przypadku sześciu rynków pozycję taką posiadać mogli mniejsi przedsiębiorcy, prowadzący zaledwie kilka lokalnych placówek aptecznych i koncentrujący swoją działalność na wąskim obszarze geograficznym, a nie w skali całego kraju” - stwierdza raportu UOKiK.

Z raportu jednoznacznie wynika też, że rynek sprzedaży aptecznej ma wymiar lokalny. Podstawą do dokonywania analiz wszelkich procesów rynkowych jest dla UOKiK obszar o promieniu 1 km wokół placówki aptecznej, a nie rynek całego kraju czy województwa. „Przedsiębiorcy apteczni konkurują ze sobą na niewielkich obszarach; sposób delimitacji rynku sprzedaży detalicznej produktów farmaceutycznych w ujęciu geograficznym (analogicznie jak w przypadku rynku sprzedaży detalicznej artykułów konsumpcyjnych codziennego użytku realizowanej poprzez sklepy tradycyjne) ma wymiar lokalny i ogranicza się - odmiennie niż w przypadku kryterium wskazanego w Prawie farmaceutycznym - do obszarów wyznaczonych promieniem około 1 km od punktu centralnego lokalizacji placówek” - wyjaśnia UOKiK.

Autorzy komentarza podkreślają, że Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów jednoznacznie potwierdza zatem to, na co było znane już w roku 2008, gdy podejmowano nieudaną (projekt ostatecznie został odrzucony) próbę wprowadzenia do polskiego prawa zakazu posiadania więcej niż 1 procenta aptek w województwie. Prezes UOKiK podkreślił wówczas, że konkurencja pomiędzy aptekami nie odbywa się na szczeblu kraju czy województwa, lecz na dużo mniejszych rynkach lokalnych. Jest to według PharmaNET i Lewiatana do dzisiaj aktualne.

Opracowanie: Magdalena Okoniewska

Źródło: www.pharmanet.org.pl, stan z dnia 23 października 2015 r.