- Na razie to tylko luźne deklaracje, ponieważ nie ukazało się rozporządzenie ,,koszykowe" dotyczące leczenia szpitalnego - komentuje Jerzy Gryglewicz z Instytutu Organizacji Ochrony Zdrowia Uczelni Łazarskiego w Warszawie.

Zdaniem eksperta najważniejszą propozycją zawartą w projekcie nowelizacji ustawy o świadczeniach finansowanych ze środków publicznych jest wydłużenie umów dotyczących leczenia szpitalnego. - Ta propozycja resortu spotka się z pełną akceptacją ze strony szpitali, które już posiadają kontrakty - prognozuje Jerzy Gryglewicz.

Ministerstwo Zdrowia proponuje także utworzenie poradni przyszpitalnych, które zagwarantują wizytę po zabiegu. Sztucznie wydłużany pobyt chorego w szpitalu mają ograniczyć zmiany w wycenie hospitalizacji jednodniowej oraz usunięcie z JGP czasu hospitalizacji.

Według Jerzego Gryglewicza nie ma sensu tworzenie ekstra poradni przyszpitalnych, ponieważ już teraz, w ramach ambulatoryjnej opieki, NFZ ma procedurę porady pohospitalizacyjnej.

Prościej byłoby zmienić wyceny tego świadczenia. Obecnie jest ono skalkulowane na 4 punkty. Gdyby jego wartość podnieść do 10 punktów, to taki bodziec zachęciłby szpitale do realizacji porady pohospitalizacyjnej - wyjaśnia Gryglewicz.

Cały artykuł www.money.pl