Naczelna Rada Lekarska wyraziła swoją stanowczą dezaprobatę wobec działań Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia w związku z wprowadzeniem tzw. pakietu onkologicznego.

Według Rady chaos związany z wprowadzeniem w życie „źle przygotowanego pakietu onkologicznego ponosi wyłącznie kierownictwo Ministerstwa Zdrowia, które przy opracowywaniu przepisów pakietu od samego początku całkowicie ignorowało głos środowisk medycznych”.

„Chaos, jaki zapanował w polskich przychodniach i szpitalach, jest bezpośrednim wynikiem źle przygotowanej, wprowadzanej w pośpiechu reformy wdrażanej wbrew sprzeciwowi przytłaczającej większości uczestników systemu ochrony zdrowia” – oświadczyła Rada w komunikacie. Według Rady minister zdrowia chce wprowadzić reformę bez dodatkowych nakładów.

„Wszystkich, którzy obawiając się pogorszenia sytuacji swoich placówek, wahali się, czy podpisać kontrakty z monopolistycznym płatnikiem, poddaje się presji politycznej, nieuzasadnionej nagonce medialnej i różnym formom zastraszenia (np. poprzez zapowiedzi zmasowanych kontroli z Narodowego Funduszu Zdrowia). Przedstawiciele kierownictwa Ministerstwa Zdrowia w bezpardonowy sposób obrażają i bezpodstawnie oraz kłamliwie oskarżają właścicieli przychodni odpowiedzialnych za swoje jednostki i ich pracowników o chciwość i działanie na szkodę pacjentów” – czytamy w stanowisku Rady.

Autorzy stanowiska oświadczają, że lekarze, którzy nie podpisali umów w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, zrobili to w poczuciu odpowiedzialności za swoje placówki, swoich pracowników, jakość opieki zdrowotnej i bezpieczeństwo pacjentów.

Naczelna Rada Lekarska zaproponowała też, że przedstawiciele Izby są gotowi pełnić rolę „moderatorów dobrych rozwiązań” w ochronie zdrowia i że udostępniają w tym celu siedzibę Naczelnej Izby Lekarskiej.

Opracowanie: Magdalena Okoniewska

Źródło: www.nil.org.pl, stan z dnia 5 stycznia 2015 r.