Zgodnie z ustawą zapewniającą wzrost nakładów na ochronę zdrowia, w 2024 r. poziom publicznych wydatków na zdrowie powinien wynieść minimum 6,20 proc.  PKB. Uwzględniając wielkości wynikające z uchwalonej ustawy budżetowej oraz planu finansowego NFZ, publiczne wydatki na zdrowie w 2024 r. wyniosą 191,1 mld zł (wzrost o 6,1 mld zł w stosunku do 2023 r.).

Kreatywne liczenie nakładów na ochronę zdrowia

Porównując tą wartość z PKB prognozowanym na 2024 r. (3770,9 mld zł), przekłada się to na wydatki na poziomie 5,07 proc.  PKB, tj. o 1,15 pkt proc. poniżej wymaganego celu ustawowego. Jednak zgodnie z ustawą, wydatki za rok bieżący porównuje się z PKB sprzed dwóch lat (który w 2022 r. wynosił 3078,3 mld zł).  W efekcie, zgodnie z definicją przyjętą na potrzeby ustawy, wydatki na zdrowie wyniosą 6,21 proc.  PKB w 2024 r.

 

System ochrony zdrowia będzie wymagał dofinansowania

Eksperci FPP wyliczają ponadto, że ustawa wymaga wzrostu wydatków na zdrowie o co najmniej 97,1 mld zł do roku 2027.

- 42,8 mld zł z tego wzrostu jest zagwarantowane w ramach obecnych parametrów składki zdrowotnej oraz finansowania budżetowego.  Brakujące 54,2 mld zł musi zostać pozyskane przez podnoszenie stawki lub rozszerzanie bazy składki zdrowotnej lub poszerzanie zakresu dotowania systemu z budżetu państwa - zaznaczają. 

Czytaj także na Prawo.pl: Albo podniesienie składki zdrowotnej, albo dotacje z budżetu państwa

Na poniedziałkowym spotkaniu poinformowano, że w styczniu FPP w szerszym gronie przedstawi propozycje dotyczące zmiany sposobu finansowania ochrony zdrowia.

Rosnące nakłady na ochronę zdrowia "zjadają" podwyżki wynagrodzeń

FPP zauważa, że płace są główną składową całkowitych kosztów działalności podmiotów leczniczych, a jednocześnie dyskusja wokół zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia w Polsce toczyła się często w kontekście negocjacji dotyczących wynagrodzeń pracowników medycznych.

- Stąd istotne znaczenie ma określenie, jaka część wzrostu nakładów na ochronę zdrowia została przeznaczona na zaspokojenie oczekiwań płacowych, a jaka część mogła posłużyć do realizacji pozostałych celów. W tym kontekście należy również odwołać się do postanowień podjętych w czasie rozmów partnerów społecznych z Ministerstwem Zdrowia, zgodnie z którymi dodatkowe wydatki na ochronę zdrowia powinny być planowane z uwzględnieniem planowanych wzrostów płac, ale również zgodnie z zasadą, że koszty tych podwyżek będą stanowiły nie więcej niż 50 proc.  dodatkowych środków na ochronę zdrowia, aby zabezpieczyć również poprawę dostępności i jakości świadczeń opieki zdrowotnej dla pacjentów - przypomina FPP. 

Tymczasem z analizy wynika, że:

  • w latach 2018-2024 wzrost nakładów na ochronę zdrowia wynosi 100,3 mld zł,
  • 69 proc. (69,4 mld zł) z tej sumy przeznaczono na pokrycie kosztów podwyżek wynagrodzeń,
  • 31 proc. (31 mld zł) z tej sumy przeznaczono na pokrycie wszystkich pozostałych kosztów.

Kosztowne zapowiedzi wyborcze

Do wyzwań związanych z rosnącymi wynagrodzeniami w ochronie zdrowia należałoby dołączyć wyborczą zapowiedź zniesienia limitów w szpitalnictwie. 

- Niezbędne byłoby zwiększenie środków zaplanowanych na ochronę zdrowia na 2024 r, tak naprawdę o dobre 30-35 mld złotych, biorąc pod uwagę i potrzeby związane z zaspokojeniem deficytu, który teraz widzimy względem obligatoryjnych podwyżek wynagrodzeń względem tego finansowania, które jest teraz zapewnione, do tego dodając kwestię limitów (zniesienie limitów w leczeniu szpitalnym - red. ) - mówił Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich (FPP).