Minister przypomniał zasady, według których jego resort zorganizował pomoc dla pacjentów w tych miejscach kraju, gdzie lekarze, zrzeszni w Porozumieniu Zielonogórskim, nie otworzą w piątek 2 stycznia 2015 przychodni.
- Wszyscy zostaną przyjęci przez izby przyjęć szpitali i oddziały ratunkowe. NFZ sfinansuje każdą taką wizytę - zapewnił. Dodał, że pracę wydłuży nocna opieka lekarska - w części województw będzie sprawowana przez całą dobę.

Minister zaznaczył, że każdy pacjent, który w piątek 2 stycznia 2015 nie dostanie się do swojej przychodni, może zmienić lekarza rodzinnego. Jak przypomniał, trzy razy w roku można to zrobić bezpłatnie i bez wizyty w NFZ. Wystarczy wypełnić deklarację dodostępną na stronach internetowych Funduszu, Ministerstwa Zdrowia czy innych instytucji – i złożyć ją u lekarza rodzinnego w otwartej przychodni.

 

Arłukowicz dodał, że NFZ sfinansuje dodatkowo każdą pierwszą wizytę nadprogramowego, nowego pacjenta u lekarza. Zapewnił również, że pacjent, który wypełni deklarację, pozostanie na tzw. aktywnej liście lekarzy POZ.

- Wszyscy lekarze i przychodnie, którzy mimo niepodpisanej umowy otworzą w piątek 2 stycznia 2015 gabinety, zachowają prawo do ciągłości deklaracji pacjentów, czyli tzw. listy aktywnej. Zamknięcie gabinetów w piątek sprawi, że przy powrocie do uruchomienia przychodni deklaracje pacjentów trzeba będzie zbierać na nowo – powiedział minister zwracając się do lekarzy POZ związanych z Porozumieniem Zielonogórskim.

Więcej na temat umów na usługi w zakresie POZ na rok 2015 czytaj: www.zdrowie.abc.com.pl

Ci lekarze i przychodnie, którzy nie przerwą ciągłości pracy - nawet mimo braku porozumienia z NFZ - zachowają ciągłość deklaracji pacjentów, co jednak nie zwalnia ich z obowiązku podpisania umowy z NFZ – zastrzegł minister. (pap)