Nieprawidłowości w NZOZ A-W-Med wykrył NFZ, który powiadomił prokuraturę.

- Śledztwo dotyczyło lat 2005-2006 i pracy ośmiu lekarzy. Lekarze wpisywali do kartotek pacjentów wizyty, które się nie odbyły. W innych przypadkach na konto NFZ wpisywane były wizyty, które odbyły się w ramach prywatnych praktyk. Były również przypadki wpisywania nieprawdziwych diagnoz i fałszywych skierowań do specjalistów. Za wszystko płacił NFZ - wyjaśnia Marian Haśko, zastępca prokuratora okręgowego w Przemyślu.

Źródło: Gazeta Wyborcza