W listach otwartych do ministra zdrowia Mariana Zembali oraz do premier Ewy Kopacz kierownicy klinik i zakładów naukowych z obu instytutów zwrócili się z prośbą o pilne przyjęcie projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie utworzenia Narodowego Instytutu Onkologii i Hematologii (NIOH). Projekt przewiduje połączenie stołecznych placówek: Centrum Onkologii - Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie i Instytutu Hematologii i Transfuzjologii z dniem 1 stycznia 2016 roku. Przewiduje też wydzielenie oddziału w Gliwicach.

Zembala powiedział, że rozporządzenie będzie przyjęte, tak szybko jak to możliwe.
- Zapewniam, że wszystko idzie w dobrą stronę i niebawem będzie taka decyzja - dodał. - Wszyscy się cieszymy, że taki instytut powstanie, elementem jego powstania jest również odłączenie się oddziału Centrum Onkologii w Gliwicach - powiedział minister.

Dodał, że połączenie obu instytutów oraz wydzielenie oddziału w Gliwicach pozwoli tym instytucjom się rozwijać. Oddział ten, jak ocenił, "jest niezależny, duży, mający swoje prawa i swoje działania". Wydzielenia oddziału, jak powiedział, chce również środowisko akademickie na Śląsku.

Jednak kierownicy Klinik i Zakładów Naukowych z obu instytutów w liście do ministra ocenili, że zaawansowany proces połączenia nie daje możliwości równoległego wszczęcia i prowadzenia postępowania przygotowawczego w sprawie wydzielenia oddziału w Gliwicach. - Czynione propozycje wydzielenia oddziału w Gliwicach godzą w interes znanych i cenionych państwowych osób prawnych, a także budzą podejrzenie działania na szkodę instytutów i stanowią przejaw lekceważenia wniosków dyrekcji, rad naukowych i związków zawodowych - napisano.
 

Sygnatariusze listu podkreślili, że korzyści płynące z połączenia instytutów są w pełni merytoryczne i obejmują możliwość optymalnego wykorzystania posiadanej infrastruktury technicznej oraz potencjału naukowego, diagnostycznego, leczniczego i edukacyjnego.

W liście wskazano między innymi, że nie jest przewidywana nadrzędna rola NIOH nad innymi ośrodkami onkologicznymi i hematologicznymi w kraju. Zdaniem sygnatariuszy listu, wątpliwości zgłaszane w tym zakresie przez Polskie Towarzystwo Onkologiczne (PTO) oraz Naczelną Radę Lekarską (NRL) są bezprzedmiotowe.

W myśl projektu rozporządzenia Centrum Onkologii ma zostać połączony z Instytutem Hematologii i Transfuzjologii. W miejsce dwóch podmiotów powstanie Narodowy Instytutu Onkologii i Hematologii im. Marii Skłodowskiej-Curie.

Nowo utworzony podmiot ma być instytutem prowadzącym kompleksowe badania naukowe i prace rozwojowe oraz działalność leczniczą w dziedzinie onkologii klinicznej, hematologii, transfuzjologii klinicznej, w tym krwiodawstwa i krwiolecznictwa oraz w dyscyplinach pokrewnych.

Wśród zalet rozwiązania wymieniono w uzasadnieniu możliwość wspólnej realizacji zadań w zakresie specjalistycznego kształcenia podyplomowego oraz oszczędności wynikające z przeprowadzenia centralnych zakupów leków refundowanych przez NFZ dla wszystkich oddziałów.

Dodatkowym argumentem przemawiającym za połączeniem instytutów jest – jak napisano w uzasadnieniu - optymalne zagospodarowanie terenu i obiektów obu instytutów, a w szczególności rozwiązanie problemów Instytutu Hematologii i Transfuzjologii związanych z brakiem dróg pożarowych i ewakuacyjnych. Problemy te pojawiły się w efekcie decyzji stołecznych władz o wywłaszczeniu części gruntów pod budowę Szpitala Południowego i przebudowę ulicy Pileckiego i ulicy Indiry Gandhi.

W uzasadnieniu wskazano, że nowo utworzony Instytut przejmie wszystkich pracowników, mienie oraz należności i zobowiązania.
Podkreślono również, że połączenie następuje na wspólny wniosek Rad Naukowych i dyrektora obu podmiotów (oboma instytutami kieruje profesor Krzysztof Warzocha), złożony po zasięgnięciu opinii zakładowych organizacji związkowych. (pap)